Centrala Androida

Spędziłem tydzień z Z Fold 5: Coming home

protection click fraud

Nie jest tajemnicą, że jestem wielkim zwolennikiem telefonów składanych i jestem nim odkąd kilka lat temu dostałem Galaxy Z Fold 2. Od tego czasu w zasadzie pozostawałem przy ofercie Samsunga, ponieważ w Stanach naprawdę nie było zbyt dużej konkurencji.

To oczywiście uległo zmianie po premierze Pixel Fold, co sprawiło, że (co zaskakujące) stało się dla mnie bardziej podekscytowane wypróbowaniem Galaxy Z Fold5. Nawet pomimo wszystkich problemów, z jakimi się borykałem, próbując to zrobić napraw mój Fold 4, nadal chciałem zobaczyć, czy będę chciał spieszyć się z powrotem do Pixela, czy pozostać przy Galaxy.

Znajomość króluje

Samsung Galaxy Z Fold 5 z YouTube Music obok Greygreen Galaxy Z Fold 4
(Zdjęcie: Nicholas Sutrich / Android Central)

Gdy tylko wyjąłem Galaxy Z Fold 5 z pudełka, poczułem się zaznajomiony, czego naprawdę się nie spodziewałem. To nie tak, że przeszedłem z telefonu płaskiego na Fold 5, bo dosłownie zamieniłem kartę SIM z Pixel Fold. Ale wszystko, od ekranu głównego po duży i jasny wyświetlacz wewnętrzny, było po prostu odczuwalne wygodny.

Wiele z tego, jeśli nie wszystko, można przypisać temu, że Samsung tak naprawdę nie zmienił ogólnego projektu przez ostatnie trzy lata. Największą zmianą tym razem jest to, że telefon można prawie całkowicie zamknąć, co eliminuje niektóre obawy dotyczące zanieczyszczeń przedostających się pomiędzy ekranami. Poza tym naprawdę czułem się, jakbym znów używał mojego Z Fold 4, w innym kolorze i z inną potrzebą

nowe akcesoria.

Oprogramowanie jest darem i przekleństwem

Podzielony ekran Samsunga Galaxy Z Fold 5
(Zdjęcie: Andrew Myrick / Android Central)

Za moich czasów z Pixel Fold, zacząłem doceniać niektóre drobne rzeczy, które Google poprawiał w oprogramowaniu. Największą rzeczą, której mi brakuje, jest pływający pasek zadań, który pozwala mi przesuwać palcem w górę od dołu, aby uzyskać dostęp do moich aplikacji. Oczywiście Samsung oferuje prawdopodobnie lepsze rozwiązanie, ponieważ pasek zadań można po prostu przypiąć na dole ekranu przez cały czas. Ale jest coś do powiedzenia na temat animacji zaimplementowanej przez Google, gdy korzystasz z aplikacji i chcesz się przełączyć.

Biorąc to pod uwagę, dość oczywiste jest doświadczenie Samsunga z oprogramowaniem. Nie musisz się martwić takimi rzeczami jak czarne paski po obu stronach aplikacji. Na wewnętrznym ekranie możesz jednocześnie wyświetlać więcej niż dwie aplikacje. Nie jest to coś, z czego każdy skorzysta, ale możliwość wyświetlania trzech aplikacji lub wyświetlania pływającego okna może być naprawdę wygodna.

Pasek wielozadaniowości w Pixel Fold
(Zdjęcie: Andrew Myrick / Android Central)

Mimo że uwielbiam elastyczność, jaką oferuje oprogramowanie Samsunga, może ona być nieco zniechęcająca. Czasami może to być naprawdę frustrujące, gdy wiesz, że telefon powinien coś robić, ale musisz przeskakiwać przez niekończące się menu i panele ustawień, aby znaleźć odpowiedni przełącznik. Nic z tego nie stanowi problemu w przypadku Pixel Fold, a to tak naprawdę tylko wzmacnia podejście Samsunga do oprogramowania w postaci „zlewu kuchennego”.

Czasami po prostu chcę skorzystać z telefonu i nie muszę się o nic martwić i wtedy dla mnie Pixel Fold wygrywa.

Ekran osłonowy jest w porządku

Aplikacja Twitter (X) na ekranie głównym Samsunga Galaxy Z Fold 5
(Zdjęcie: Nicholas Sutrich / Android Central)

Odbyło się wiele dyskusji na temat tego, czy Samsung powinien w końcu wyprodukować szerszy ekran osłonowy. Nadal jestem zdecydowanie w obozie, że tak powinno być Składanie pikseli tylko wzmacnia te uczucia. Ale prawda jest taka, że ​​Cover Screen działa tak, jak chce Samsung.

Jeśli chcesz szybko odpowiedzieć na wiadomość, przeglądać media społecznościowe lub po prostu coś sprawdzić, ekran tytułowy jest w zasadzie idealny. A gdy tylko zapragniesz zrobić coś więcej, po prostu rozłóż telefon i skorzystaj z możliwości większego ekranu.

Samsung Galaxy Z Fold 5 w dłoni z włączonym Cover Screenem
(Zdjęcie: Andrew Myrick / Android Central)

W przeciwieństwie do Pixel Fold, przez większość czasu korzystam z ekranu wewnętrznego DUŻO częściej niż z ekranu zewnętrznego. I naprawdę myślę, że jest to zgodne z projektem, jak Samsung chce korzystać z większego ekranu. Niefortunnym skutkiem ubocznym jest to, że zamiast uzyskać Galaxy S23 Plus i iPada Mini, otrzymujesz coś bardziej zbliżonego do Xperia 1 V i iPada Mini.

Przyznam, że były chwile, kiedy żałowałem, że nie korzystam z Pixela Fold, po prostu dlatego, że chciałem mieć ekran szerszy niż w Fold 5 bez otwierania telefonu. Czy to dlatego, że nie chciałem, czy dlatego, że nie mogłem, uświadomiłem sobie, że Google prawdopodobnie podjął słuszny ruch, wybierając projekt.

Większy, jaśniejszy i bardziej użyteczny

Kolorowanie w aplikacji Pen Up na Samsungu Galaxy Z Fold 5
(Zdjęcie: Nicholas Sutrich / Android Central)

Jedną z moich największych skarg na Pixel Fold jest to, że wewnętrzny ekran nie jest wystarczająco jasny, aby można go było używać na zewnątrz. Zbyt wiele razy rozkładałem telefon, żeby go ponownie złożyć i korzystać z zewnętrznego ekranu. Tak jak się spodziewałem, w przypadku Galaxy Z Fold 5 nie stanowiło to żadnego problemu. Robi się tak jasno, jak chcę, nawet jeśli muszę ręcznie regulować jasność.

Prawdziwym sztyletem, przynajmniej dla mnie, jest możliwość obsługi rysika z wewnętrznym ekranem. Naprawdę miałem nadzieję, że ta funkcja pojawi się na ekranie tytułowym, ale to kolejna rzecz, którą umieściłem na mojej liście życzeń dla Galaxy Z Fold 6.

I nie chodzi tylko o możliwość ręcznego pisania notatek za pomocą Rysik S w złożeniu 5. Czasami po prostu lubię korzystać z telefonu za pomocą rysika, ponieważ ma on delikatniejszy koniec niż moje kiełbasiane palce i jest przyjemniejszy. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy próbujesz bawić się KWGT lub próbować majstrować przy układzie mojej aplikacji.

Kamery to kamery

Robienie zdjęcia teleobiektywem Samsunga Galaxy Z Fold 5
(Zdjęcie: Nicholas Sutrich / Android Central)

Na papierze byłem dość rozczarowany decyzją Samsunga o pozostaniu przy nim dosłownie ten sam układ kamer co w Fold 4. Telefon kosztuje 1800 dolarów, a Samsung nie zaprzątnął sobie nawet głowy modernizacją żadnego z czujników. Po prostu wydaje się, że firma „zadzwoniła” i zamiast tego skupiła się na zawiasie.

Ale jak opisał to mój kolega Nick Sutrich Złóż recenzję aparatu 5, są pewne różnice. Po pierwsze, nie muszę czekać wieczności na zrobienie zdjęcia, ponieważ wystarczy dotknąć migawki, a zdjęcie zostanie wykonane. To jest coś, czego nienawidzę w telefonach Samsunga od lat i nie mogłem być bardziej podekscytowany, że w końcu zostało to zmienione.

Nadal jest kilka obszarów wymagających poprawy, ale ogólnie rzecz biorąc, jestem całkiem zadowolony z tego, co potrafią aparaty Fold 5. Nadal czekam na wypuszczenie kompatybilnego moda do GCam, ponieważ uważam, że to może radykalnie zmienić sytuację, więc wypatrujcie tego porównania.

Jeden do pracy, drugi do wszystkiego innego

Link do ustawień systemu Windows na Samsungu Galaxy Z Fold 5
(Zdjęcie: Andrew Myrick / Android Central)

Krótko po tym, jak otrzymałem Fold 5, stało się całkiem oczywiste, że Samsung i Google celują w dwa różne segmenty i tak już niszowego rynku. Próbowałem znaleźć najlepszy sposób na ujęcie moich myśli w słowa i oto, co wymyśliłem.

Jeśli szukasz telefonu, który potrafi wszystko pod słońcem, Galaxy Z Fold 5 jest dla Ciebie. Radzi sobie z wielozadaniowością i grami jak mistrz, a nawet ma baterię wystarczającą na cały dzień, co było zaskoczeniem.

Jeśli jednak chcesz mieć telefon „taty”, którego będziesz używać tylko do czytania treści, odbierania połączeń i być może oglądania filmów, to Pixel Fold będzie najlepszym wyborem. Oba te telefony oferują podobne, ale bardzo różne doświadczenia. I tak długo, jak masz fundusze, tak czy inaczej będziesz naprawdę szczęśliwy.

instagram story viewer