Źródło: Jerry Hildenbrand / Android Central
Oksford definiuje duopol jako „sytuację, w której dwaj dostawcy dominują na rynku towaru lub usługi”. to też co kraje takie jak Wielka Brytania mówią, że Google i Apple mają, jeśli chodzi o rynek mobilny. Trudno się z tym spierać; Telefony bez oprogramowania Google lub Apple istnieją, ale nigdy nie będą miały żadnej przyczepności. (Od redakcji: nigdy nie mów nigdy.)
W prawie każdym przypadku duopol to bardzo zła rzecz. Ogranicza wybór konsumenta, zapewnia stronom sprawującym kontrolę nad możliwością zmowy i kształtowania rynku na swoją korzyść oraz podnosi ceny.
Widzieliśmy w akcji duopol Google/Apple i to w większości pasuje. Czasy kupowania dobrego telefonu z systemem Windows za 150 dolarów minęły na zawsze i już nie wrócą. To, co jest oczywiste w tym przerażającym duopolu, ale rzadko się o nim mówi, to to, że właśnie tego chcieli konsumenci i gospodarka oparta na rynku.
To nie znaczy ty chciałem, żeby tak się stało, więc możesz się uspokoić, zanim przejdziesz do komentarzy. Ja też nie chciałem, żeby to się stało; Myślę, że MeeGo było lepszym wyborem, a może nawet webOS. Ale dwoje ludzi nie decyduje, bez względu na to, jak bardzo chcieliśmy, żeby było inaczej. Konsumenci bardziej pokochali Androida i iOS i narodził się obecny duopol. Niech żyje król (e). Lub coś.
Źródło: Andrew Myrick / Android Central
Dla wielu osób pierwszym smartfonem był iPhone lub telefon z Androidem. A ci ludzie mogą uznać za szaleństwo, że inne naprawdę dobre systemy operacyjne dla smartfonów istniały przed iOS i Androidem. Obydwa Jeżyna oraz Windows Mobile mieli okresy, w których odnosili większy sukces niż inne marki. Jednak żaden wczesny system operacyjny nie zdobył wystarczającej liczby fanów, aby odeprzeć konkurencję w znaczących liczbach, jakie widzimy dzisiaj.
Teraz mamy nostalgicznych użytkowników, którzy niechętnie odbierają swoje iPhony lub Androidy, lamentując nad utratą konkurencja, kłóci się z użytkownikami, którzy z radością przyjęli zmiany i uważają, że wszyscy jesteśmy lepsi dzięki ich. Oba mają rację. Oba są w błędzie.
Pewną rolę odegrało szczęście.
Google i Apple nie tylko mieli szczęście. Dużą rolę odegrały marketing, strategiczne partnerstwa z operatorami i lojalność wobec marki. A nawet to nie zawsze wystarcza, bo nieudane telefony od Amazonka oraz Facebook udowodnić. Ktoś musiał „wygrać wojnę aplikacji” i żaden czynnik nie mógł zapewnić zwycięstwa. Dodaj trochę szczęścia do mądrych decyzji podjętych przez Apple i Google, a dotrzesz do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj.
„Wojna aplikacji”, o której mówię, odegrała z mojej perspektywy największą rolę. Może jestem znużony, ale jedyna wyraźna przewaga Androida i iOS nad Windows Phone i innymi również-ranami leży w sklepie z aplikacjami każdej firmy. Łatwość obsługi, bezpieczeństwo, a nawet funkcjonalność nie mogą się równać z graniem w Angry Birds lub posiadaniem świetnej aplikacji YouTube. To również kręci się wokół życzeń konsumentów.
Źródło: Android Central
Jeśli dzisiaj tworzysz aplikację, chcesz udostępnić ją zarówno na Androida, jak i iOS, ponieważ w większości przypadków robisz to, aby zarabiać pieniądze. Wiesz, że zarobisz więcej pieniędzy, jeśli Twoja aplikacja będzie dostępna dla większej liczby osób, a tworzenie kolejnej wersji Twojej aplikacji dla stosunkowo niewielkiej liczby użytkowników nie będzie zbyt opłacalne. Ponadto cenisz sobie łatwą dystrybucję i monetyzację, nawet jeśli musisz zmoczyć dzioby Google i Apple, przekazując ich odcięli górę. To kwestia prostej ekonomii i zawsze tak było.
Windows Phone zmarł z powodu luki w aplikacji.
Windows Phone zmarł z powodu luki w aplikacji. Wiele palców zostało skierowanych na firmę Microsoft w związku z jej cyfrowym sklepem lub narzędziami programistycznymi, ale udział w rynku jest prawdziwą przyczyną luki w aplikacjach. Bez wystarczającej liczby użytkowników jego sklep z aplikacjami nie był tak opłacalny przy tworzeniu aplikacji. Bez odpowiednich aplikacji nigdy nie byłoby wystarczającej liczby użytkowników. Luka w aplikacjach stworzyła chwyt technologiczny 22 dla wszystkich zaangażowanych i ostatecznie inteligentnym posunięciem biznesowym było odejście od prób budowy telefonu, który mógłby konkurować, ponieważ żaden telefon nie mógłby konkurować. To samo można powiedzieć o Palmie, Nokii sprzed Microsoftu, BlackBerry i każdym innym obiecującym pomyśle na smartfony, który nie pochodzi od Apple'a czy Google'a.
Źródło: Reuters
To problem z jasnym rozwiązaniem, które jest prawie niemożliwe do osiągnięcia: zbuduj lepszy smartfon z lepszymi aplikacjami w lepszej cenie. Może pomogą grzywny i zmiany przepisów lub egzekwowanie istniejących przepisów, a może nie. Ale to nie będzie coś, co może naprawić sprytny inżynier budujący prototypy w swoim garażu.
Pomyśl o tym przez chwilę: gdybym mógł zbudować wysokiej klasy urządzenie z najnowszą wersją Twój ulubiony system operacyjny z przeszłości, ale nie zawierał aplikacji innych firm, czy myślisz, że sprzedawałby się bardzo dobrze? Czy rządy powinny wymusić zmiany? robić dobrze się sprzedaje? Czy nabywcy powinni mieć ostatnie słowo?
Rynek powinien – i będzie – decydował.
Jeśli powiedziałeś nie, może i tak, to jesteśmy na tej samej stronie. Jesteśmy również na łasce ktoś kto nie podejmuje decyzji, które wpływają na to, co możemy kupić. Chcę kupić nowoczesną wersję Nokii N9 ze wszystkimi 5G i Wi-Fi 6e dzwonki i gwizdki, które konkurują z najlepszy telefon z Androidem, ale chcę też mieć możliwość zainstalowania na nim kilku podstawowych aplikacji, które nie są dostępne. Przeglądarka i aplikacje internetowe nie są niestety w stanie obsłużyć wszystkiego.
Tymczasem Android nie jest taki zły, chociaż Google może być. Mamy realny wybór, jeśli chodzi o sprzęt i możemy czerpać korzyści z bycia połową duopolu. Miejmy tylko nadzieję, że rządy świata nie „odprowadzą” tego w zapomnienie.
Gdy już masz PS5, otwiera się przed tobą świat gier, ale jest wiele opcji, z którymi powinieneś się najpierw zająć. Oto 5 najważniejszych rzeczy do zrobienia po skonfigurowaniu nowego PS5.
Organizatorzy CES 2022 nadal kontynuują program, ale coraz więcej znanych firm nadal wycofuje się z fizycznej obecności.
Czy otrzymałeś kartę podarunkową PSN w te święta? Oto kilka sugestii, jak je wydać!
Dzięki elastyczności Stadia możesz łatwo grać w wiele swoich ulubionych gier na telewizorze, telefonie, komputerze, laptopie lub tablecie. Subskrypcja Stadia Pro obejmuje kilka darmowych gier, ale możesz kupić jeszcze więcej, od tytułów AAA po gry niezależne i ekskluzywne platformy. Oto nasze typy najlepszych, których nie będziesz chciał odłożyć.