Artykuł

Porozmawiaj z Wileyfox's Storm and Swift zasilanym cyjanem

protection click fraud

W 2015 roku nie trzeba wydawać mnóstwa pieniędzy, aby zdobyć porządny smartfon. Jest to punkt, który został wielokrotnie udowodniony przez pokroju OnePlus, Xiaomi i Motorola, a dziś w Londynie nowa inicjatywa ma na celu dać wszystkim trzem szansę na zdobycie pieniędzy. Dziwaczna marka, konkurencyjne ceny i znajomość oprogramowania sprawiają, że Wileyfox wprowadził telefony z systemem operacyjnym Cyanogen, Swift i Storm, które kosztują odpowiednio 129 GBP i 199 GBP.

Tak bardzo, jak chwaliliśmy nowe Moto G W ostatnich miesiącach nowy Wileyfox Swift dorównuje mu zarówno pod względem mocy wewnętrznej, jak i konstrukcji, i prawdopodobnie bije go pod względem stosunku jakości do ceny. Wewnątrz producent zapakował prawie to samo oprogramowanie, co mistrz Motorola dla początkujących - a Procesor Snapdragon 410, 2 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci, funkcje dwóch kart SIM, 5-calowy wyświetlacz 720p i 2500 mAh bateria. Warto również zauważyć, że 2 GB / 16 GB to tutaj standardowa konfiguracja, nie ma tańszego modelu podstawowego ze zmniejszoną pamięcią RAM i pamięcią masową. Cały pakiet kosztuje 129 funtów bez karty SIM.

Verizon oferuje Pixel 4a za jedyne 10 USD miesięcznie na nowych liniach Unlimited

To trochę śmieszne, ile telefonu dostajesz za 129 funtów.

Obudowa Swifta jest plastikowa, ale jest wykonana w sposób, który wydaje się znacznie bardziej klasyczny, niż sugerowałaby jego cena. Jest tam miękka w dotyku powłoka podobna do OnePlus One, która łączy się z ekranem za pomocą cienkiej, sztucznej chromowanej listwy. Miękki w dotyku tył dobrze pasuje do Swifta - jest ostry, ale dyskretny, a boki ułatwiają trzymanie go jedną ręką.

Przód Swifta nie ma żadnych cech, z wyjątkiem okrągłego wycięcia na słuchawkę, 5-megapikselowego aparatu z przodu i zwykłych czujników; tymczasem z tyłu urządzenia widnieje stylizowane logo Wileyfox. Jest to dalekie od brandingu większości znanych smartfonów, a Wileyfox mówi nam, że o to chodzi - ma być niezwykłe, kapryśne i uciążliwe. Oczywiście okaże się, czy konsumenci będą zachwyceni, czy zaskoczeni wyjątkowością Wiley's brandingu, ale na coraz bardziej zatłoczonym rynku jest coś do powiedzenia na temat myślenia poza domeną pudełko.

W wyższej klasie - pomyśl o poziomie Moto X Play lub Alcatel Idol 3 - Wileyfox zaoferuje Storm, słuchawkę napędzaną Snapdragonem 615 z większym 5,5-calowym wyświetlaczem 1080p. Aparat, pamięć i pamięć masowa również ulegają awarii podczas burzy, dzięki 3 GB pamięci RAM, 32 GB wewnętrznej pamięci flash, 20-megapikselowemu aparatowi Sony i 8-megapikselowemu frontowi. To nie jest milion mil od tego, co Motorola oferuje z Moto X Play, choć bez ogromnej baterii. Konstrukcja Storma, choć wciąż plastikowa, wydaje się być lepsza niż jej mniejsze i tańsze rodzeństwo oraz stała bateria wewnętrzna o pojemności 2500 mAh.

Ten model z wyższej półki jest również wyposażony w przyciski pojemnościowe pod ekranem, w przeciwieństwie do tradycyjnych klawiszy ekranowych Swift. To fascynujący pakiet za jedyne 199 funtów bez karty SIM, czyli cena, która zbliża go do Moto G niż Moto X Play w Wielkiej Brytanii.

Wileyfox nie będzie miał skali Motoroli ani Xiaomi, ale firma ma nadzieję, że w nadchodzących miesiącach wykroi niszę dla „doświadczonych” konsumentów.

Po stronie oprogramowania jest to Cyanogen OS 12.2 działający na obu urządzeniach, w oparciu o Android 5.1.1 Lollipop. W naszym ograniczonym czasie, zarówno z Burzą, jak i Szybkim, wydawały się wystarczająco szybkie, by sprostać naszym potrzebom, chociaż będziemy musieli zobaczyć, jak sytuacja wygląda po dłuższym używaniu. Największą widoczną różnicą jest zabarwiony na pomarańczowo motyw Wileyfox stosowany standardowo w systemie operacyjnym. Rozbudowany system motywów Cyanogen zapewnia jednak pełną kontrolę nad wyglądem i działaniem systemu operacyjnego, więc łatwo jest zmienić interfejs użytkownika w coś mniej agresywnie pomarańczowego.

Jak widzieliśmy w innych telefonach z systemem Cyanogen OS, oprogramowanie przypomina wyglądem standardowego Androida i uzupełnia go o przydatne zestawienie nowych funkcji. Martwisz się, że wścibskie oczy szpiegują Twój kod PIN? Możesz losowo ustawić układ liczb w siatce. Masz dość zimnych rozmówców? Cyanogen obiecuje pomóc ci zdemaskować niezidentyfikowane numery. To o krok od lżejszego dotyku, jaki widzieliśmy ostatnio w Motoroli, ale wciąż bardzo mocno inspirowany Material Design.

AC czytelników może kusić zaawansowany Wileyfox Storm, ale naszym zdaniem bardziej interesującym kandydatem jest wersja podstawowa Swift. W naszym ograniczonym czasie z Swift byliśmy pod wrażeniem samej ilości telefonów, które otrzymujesz za 129 funtów - To trochę śmieszne, że już widzimy urządzenie, które sprawia, że ​​Moto G z 2015 roku wygląda na nieco zawyżoną. Wileyfox nie będzie miał skali Motoroli ani Xiaomi, ale firma ma nadzieję, że w nadchodzących miesiącach wykroi niszę dla „doświadczonych” konsumentów. A jeśli nasze pierwsze wrażenia z nowych telefonów są wskazówką, może się to zmienić.

Wileyfox Swift wyląduje w Wielkiej Brytanii we wrześniu tego roku w cenie 129 funtów bez karty SIM, a Storm w październiku za 199 funtów.

instagram story viewer