Centrala Androida

Praktyczna gra Assassin's Creed VR: spełnienie marzeń

protection click fraud

AC w czwartek

Logo AC na czwartek

W jego cotygodniowa kolumna, starszy producent treści Android Central, Nick Sutrich, zajmuje się wszystkim, co związane z rzeczywistością wirtualną, od nowego sprzętu po nowe gry, nadchodzące technologie i wiele więcej.

Kiedy Animus przeniósł mnie do Wenecji we Włoszech z XIV wieku, nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Po tylu dziesięcioleciach grania w te gry w końcu przyszedł mi na myśl Ezio. To było tak, jakbym naprawdę położył się w Animusie i żył genetycznymi wspomnieniami z gry fikcja opisuje, z wyjątkiem oczywiście tego, że było to tak realne, jak wszystko, co można wyjść na zewnątrz i zrobić dobrze Teraz.

To odkrywcze doświadczenie jest czymś, co ludzie odczuwają przez cały czas w rzeczywistości wirtualnej, ale jest ono szczególnie potężne, gdy korzysta się z jednego z najpopularniejszych adresów IP do gier wszechczasów. Moja krótka sesja gry w Praktyczna gra Meta Quest 3 wydarzenie utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto było czekać na Assassin’s Creed VR. To jest gra, na którą czekałem, nawet jeśli pełna recenzja wykaże, że nie jest całkiem doskonała – cecha, do której większość gier w każdym razie nie mogłaby aspirować.

Moje praktyczne doświadczenie opiera się na jednym poziomie, ale pełna gra składa się z 15 poziomów, z których każdy rozgrywa się w różnych miejscach, czasie i z jednej z trzech perspektyw postaci. Oto dlaczego jestem przekonany, że Assassin’s Creed Nexus może być jednym z nich najlepsze gry typu Quest cały czas.

To jest dokładnie to, na co liczyłeś

Oficjalne zrzuty ekranu gry Assassin's Creed Nexus działającej na Meta Quest 3
(Zdjęcie: Ubisoft)

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem w takim momencie życia, że ​​w pełni oczekuję, że wszelkiego rodzaju spin-offy będą rozwodnionymi wersjami oryginalnego materiału. Mobilne wersje popularnych adresów IP zbyt często są śmieciami związanymi z mikrotransakcjami, które wymagają gotówki, a wersje popularnych adresów IP w technologii VR rzadko spełniają oczekiwania.

Dlatego też od chwili, gdy postawiłem stopę w pierwszej cegle w Wenecji, byłem tak zaskoczony Assassin’s Creed VR. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że mam na sobie pełny strój zabójcy, z nogami i w ogóle. Moja talia była ozdobiona osobliwym Mieczem Asasynów Yataghana.

I tak, przytrzymanie spustu, a następnie ruch nadgarstka odsłoniło moje ukryte ostrze zabójcy. Tak naprawdę każde ramię miało swoje, co jeszcze bardziej ułatwiało planowanie kolejnych ruchów.

Nie jest to rozwodniona gra, jakiej się spodziewałem. To jest iteracja VR, na którą liczyłem.

Kiedy już skończyłem rozglądać się za możliwościami, od razu przypomniałem sobie, że Assassin’s Creed skupiał się wyłącznie na parkouru, i zacząłem szukać ograniczeń gry w tym zakresie. Czy mógłbym się wspinać wszystko, Populacja: Jeden styl? A może byłoby tak jak z tymi irytującymi grami na PlayStation, które pozwalają ci wspinać się jedynie po wygodnych, pomalowanych na biało półkach?

Byłem niezwykle mile zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że nie jest to żaden z tych scenariuszy. Zamiast tego twórcy skrupulatnie postępowali zgodnie ze wskazówkami istniejącej serii: w tym przypadku Ezio może wspinać się tylko tam, gdzie jest to możliwe. ma sens.

Oznacza to, że parapety okienne, rury i inne przedmioty, których człowiek mógłby chwycić, były moim jedynym sposobem na poruszanie się w takich sytuacjach. Biorąc jednak pod uwagę, jak zwinne i silne są te postacie, wspinaczka była tak prosta, jak znalezienie następnej właściwej krawędzi, której można było się chwycić i podciągnąć.

Równie potężne jest poczucie ogólnej wolności w grze. W moim demo korzystałem tylko z lokomocji swobodnego poruszania się, więc nie mogę się wypowiadać na temat teleportacji (ani innych dostępnych metod poruszania się), ale każdy, kto nie ma żelaznego żołądka, powinien dwa razy zastanowić się nad grą.

Nie ma to na celu zniechęcenia fanów do dobrej zabawy tutaj; to tylko po to, abyś zaczął myśleć o tym, jak by to było skoczyć z budynku i spróbować chwycić się krawędzi innego — lub cokolwiek innego, co mógłby sobie wyobrazić twój skupiony na parkouru umysł.

Jedynymi opcjami były parapety okienne, rury i inne przedmioty, których człowiek mógł chwycić, co sprawiało, że gra była jeszcze bardziej wciągająca.

Ta gra nie uniemożliwia ci wykonywania naprawdę szalonych trików na dachach. W rzeczywistości genialna mechanika skoków pomaga w wykonywaniu skoków, których inaczej byś nie zrobił, chyba że jesteś wyszkolonym zabójcą ninja lub mistrzem parkour na YouTube.

Skakanie na półkę na dachu sprawia wrażenie ruchu „automatycznego celowania”, jeśli można to tak opisać. Spójrz, biegnij, celuj, skacz, a teraz Twoja postać wylądowała tam, gdzie chciała. Działa to niesamowicie dobrze i sprawiło, że poczułem się bardziej zły (i fizycznie skoordynowany), niż byłbym w rzeczywistości.

Żyjący świat

Oficjalne zrzuty ekranu gry Assassin's Creed Nexus działającej na Meta Quest 3
(Zdjęcie: Ubisoft)

Wizualnie gra wygląda całkiem spektakularnie na sprzęcie Quest 3. Zauważę, że to konkretne demo miało nieco niższą rozdzielczość niż niektóre inne dema Quest 3, które wypróbowałem, ale może to wynikać z tego, że była to wczesna wersja gry. Wstrzymam się z wrażeniami z tej części doświadczenia, dopóki nie spróbuję wydać ostatecznej wersji.

Ale reszta tego, co zobaczyłem, zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Schodząc z gondoli na molo, rozejrzałem się i zobaczyłem co najmniej tuzin NPC spacerujących po okolicy, zajętych swoimi codziennymi sprawami. Zgodnie z tym doświadczeniem dziesiątki postaci spacerowało po mieście, robiąc to, co im powierzono, i wyglądając przy tym całkiem przekonująco.

Świat był imponująco szczegółowy i miał zaskakującą liczbę NPC-ów biegających po nim, dzięki czemu wydawało się, że żyje.

Co więcej, możesz swobodnie wchodzić w interakcje z tymi NPC, jeśli uznasz to za stosowne. Ukradłem miotłę jednemu NPC-owi i uciekłem z nią. Zaczęli na mnie krzyczeć, ale wyraźnie widzieli, że stwarzam większe zagrożenie niż przeciętny chuligan. Podobnie, możesz klepać NPC-ów, rzucać w nich przedmiotami lub w inny sposób zakłócać ich codzienne zajęcia, o ile nie uda ci się ich zranić.

Obraz 1 z 4

Oficjalne zrzuty ekranu gry Assassin's Creed Nexus działającej na Meta Quest 3
(Zdjęcie: Ubisoft)
Oficjalne zrzuty ekranu gry Assassin's Creed Nexus działającej na Meta Quest 3
(Zdjęcie: Ubisoft)
Oficjalne zrzuty ekranu gry Assassin's Creed Nexus działającej na Meta Quest 3
(Zdjęcie: Ubisoft)
Oficjalne zrzuty ekranu gry Assassin's Creed Nexus działającej na Meta Quest 3
(Zdjęcie: Ubisoft)

Jeśli tak się stanie, wszystkie zakłady zostaną anulowane. Tak jak można się spodziewać po grze Assassin’s Creed, dźgnięcie kogoś lub zranienie innego człowieka w inny sposób spowoduje wezwanie władz — lub po prostu natychmiastowy atak na Ciebie, jeśli już to zrobiły w pobliżu.

Moją jedyną skargą jest to, że wydawały się trochę zbyt łatwe do odparcia, ale to też może być spowodowane trudnością w wersji demonstracyjnej. Tak czy inaczej, prawie nic nie sprawia tak niesamowitej przyjemności, jak skakanie z dachu i przybijanie celu ukrytym ostrzem.

Wielkość poziomu tutaj również była imponująca, choć nie do końca zaskakująca. Kiedy wspiąłem się na szczyt pierwszego napotkanego budynku, od razu zapytałem tamtejszego przedstawiciela Meta, jak daleko mogę dojechać. W końcu widziałem całą Wenecję i z całą pewnością nie było mowy, żeby gra pozwoliła na tak dużą swobodę, gdy dostępnych było 14 innych poziomów.

Możesz wchodzić w interakcję z NPC na zaskakujące sposoby, od uderzania ich po kradzież wszystkiego, co trzymają. Było to dość komiczne i mogło wpędzić cię w kłopoty.

Miałem rację, ale granica poszła dalej, niż początkowo oczekiwałem. W obecnej sytuacji rozmiar tego jednego poziomu w Wenecji jest znacznie bardziej otwarty niż Wampir: Maskarada VRwąskie ścieżki, ale nie tak rozległe jak mapa w Population: One.

Jest to rozsądny środek pomiędzy umożliwieniem graczom wyboru wykonania a wieloma sposobami ukończenia scenariuszy bez naruszania poczucia żywego świata, o czym wspomniałem wcześniej.

Jeśli reszta wrażeń będzie tak dobra, jestem gotowy nazwać tę grę jedną z najlepszych gier VR, w jakie kiedykolwiek grałem.

Obraz

Przygotuj się, aby stać się zabójcą! Graj jako Ezio, Connor lub Kassandra w ponad 15 misjach zaprojektowanych wyłącznie dla VR.

Zamów teraz w przedsprzedaży naSklep z questami

instagram story viewer