Centrala Androida

UE nawiązuje do „bardziej nakazowych” środków służących egzekwowaniu uczciwej konkurencji między dużymi firmami, takimi jak Apple i Google

protection click fraud

Co musisz wiedzieć

  • UE zasugerowała, że ​​może być konieczne podjęcie „bardziej nakazowych” środków w celu zwalczania praktyk antykonkurencyjnych.
  • Raport sugeruje, że samo zwrócenie się do firm o zaprzestanie praktyk może zająć zbyt dużo czasu.
  • Apple i Google, a także Facebook i Amazon mogą być zagrożone surowszymi środkami.

Raport sugeruje, że UE może dążyć do wdrożenia „bardziej nakazowych” środków w walce z antykonkurencyjnymi praktykami na kontynencie.

Według relacji z agencji Reutera:

Unijne organy nadzoru antymonopolowego rozważają przyjęcie ostrzejszego stanowiska wobec gigantów technologicznych, zmuszając ich do robienia więcej, aby zapewnić poziom szans, powiedział we wtorek wysoki urzędnik Komisji Europejskiej, ruch, który może wpłynąć na Facebooka, Amazona, Apple i Google.

Raport wymienia Apple, Google, Amazon i Facebook jako firmy, które mogą potencjalnie zostać dotknięte przez zmiana opisana przez Cecilio Madero Villarejo, pełniącego obowiązki dyrektora generalnego Komisji ds. konkurencji dział. Przemawiając na konferencji CRA, powiedział:

„Na szybko zmieniających się rynkach istnieje ryzyko, że wdrożenie tego zajęłoby zbyt dużo czasu i byłoby zbyt trudne do monitorowania…” Dlatego w szczególności na tych rynkach szybko zmieniających się rynków, możemy opracować bardziej nakazowe i ewentualnie naprawcze środki zaradcze w celu zapewnienia, że ​​warunki skutecznej konkurencji będą w pełni odrestaurowany”.

Chociaż oświadczenie jest niewiarygodnie niejednoznaczne i pozornie dość złowieszcze, wydaje się, że UE może wykraczać poza zwykłe pytanie firm, aby przestały robić określone rzeczy, a bardziej w stronę potencjalnego wdrożenia środków, do których firmy są aktywnie zobowiązane podążać. Rzeczywiście, wzmianka o „środkach naprawczych” może nawet sugerować, że rekompensata między przedsiębiorstwami jest uważana za środek wyrównania szans.

Według raportu Margrethe Vestager, szefowa unijnego działu ds. konkurencji, powiedziała, że ​​z perspektywy czasu był „odważniejszy”, nakładając na Google grzywny w wysokości ponad 8 miliardów euro, po 10-letnim dochodzeniu w sprawie firma. Najwyraźniej Vestager podziela opinię Villarejo, że zwykłe grzywny i środki zapobiegawcze mogą nie wystarczyć do stłumienia działań, które UE przynajmniej uważa za niesprawiedliwe.

instagram story viewer