Centrala Androida

Zamykając Spotlight Stories, Google traci coś naprawdę wyjątkowego

protection click fraud

Dla mnie zaczęło się od małego czerwonego kapelusza. Siedem lat temu Motorola przysłała mi pudełko z instrukcją, aby sprawdzić coś nowego grupa ATAP. Pudełko zawierało coś, co wyglądało jak rozbudowana wyskakująca książka, Moto X 2013 i mały czerwony kapelusz z tagiem NFC. Kapelusz należał do myszy o imieniu Pepe i gdy tylko stuknąłem go w telefon, otworzyła się aplikacja i zostałem przeniesiony do jego świata, świata Wietrzny dzień.

Ta aplikacja — ten świat — to Spotlight Stories.

Spotlight Stories to inicjatywa mająca na celu pokazanie, co można osiągnąć dzięki lepszym czujnikom śledzenia ruchu w telefonie. W efekcie Motorola wykorzystała tę piękną i emocjonalną historię, aby pokazać, co wyróżnia jej telefony. I zadziałało. Na 4-6 minut każdy, komu wręczyłem ten telefon, był przenoszony do innego świata. Wszyscy, którym to pokazałem, uśmiechali się przez całą drogę i natychmiast prosili o więcej, kiedy było już po wszystkim.

I dostaliśmy więcej. Więc o wiele więcej.

Eksploracja nowego medium

Miałem szczęście śledzić Spotlight Stories od samego początku, a częścią tego było patrzenie na ten świat z perspektywy artysty. Dla reżysera Windy Day, Jana Pinkavy, to doświadczenie przypominało tworzenie czegoś dla publiczności na żywo. Kiedy masz możliwość obracania się w prawdziwym świecie i patrzenia na całą historię z dowolnej perspektywy chcesz, gawędziarz pokieruje twoją koncentracją i upewni się, że widzisz narrację tak, jak on przeznaczony.

Możesz odwrócić się w dowolnym momencie i przerwać opowiadaną historię, więc utrzymywanie uwagi przy jednoczesnym zachęcaniu do poruszania się to delikatna równowaga do osiągnięcia. Windy Day posunął się nawet do tego, że zawierał specjalną ścieżkę dźwiękową z pętlami audio, gdy tylko się pojawi rozproszony, zarówno zachęcający do eksploracji, jak i upewniający się, że wiesz, że prawdziwa historia się nie dzieje tutaj.

Motorola powoli przekształciła Spotlight Stories we własną platformę wideo, regularnie aktualizując ją o nowe i coraz bardziej zabawne historie. Kiedy firma została przejęta przez Google, pojawiły się obawy, że to sprytne nowe doświadczenie umrze. Zamiast tego Google zainwestował znacznie więcej w ten zespół i wycisnął jeszcze więcej z tego doświadczenia. Udało nam się nawet zobaczyć niepowtarzalnego Glena Keane'a na scenie podczas Google I/O, który popisywał się swoją pracą Duet.

Utrzymanie zaangażowania kogoś, kto faktycznie trzymał kamerę, jest trudne, a obserwowanie, jak nowe zespoły podejmują to wyzwanie, nigdy nie przestało być niesamowite.

Keane nigdy nie wstydził się odkrywać nowych mediów, w tym niesamowitych prac zakulisowych, które stworzył w VR, ale jego praca nad Spotlight Stories była szczególnie wyjątkowa. W czasach, gdy ręcznie rysowana animacja była długo uważana za staromodną, ​​Keane pokazywał, jak można ją w spektakularny sposób dostosować do tego nowego medium. Duet nie był pojedynczą historią rozgrywającą się podczas obracania się, była to para historii, które łączyły się w jedną. Zachęciło cię do wielokrotnego oglądania, aby uzyskać pełne wrażenia, nie tracąc przy tym absolutnie nic ze swojej magii.

Firma Google nadal rozwijała Spotlight Stories znacznie wykraczając poza swoją pierwotną misję i udostępniała te doświadczenia milionom ludzi w tym procesie. Ostatecznie do miksu dodano aktorskie historie Spotlight, obok prawie każdego stylu animacji, jaki możesz sobie wyobrazić. Spotlight Stories jako platforma była obsługiwana na wielu różnych telefonach, a następnie stała się dostępna w Internecie, aby ludzie mogli klikać i przeciągać, aby śledzić określone historie, i ostatecznie stała się Doświadczenie VR 360. Każda iteracja Spotlight Stories stawiała czoła tym samym podstawowym wyzwaniom, utrzymując kogoś zaangażowanego, gdy byli faktycznie ten, który trzyma kamerę, jest trudny, a obserwowanie, jak nowe zespoły podejmują to wyzwanie, nigdy nie przestało być niesamowity.

Naprawdę wyjątkowy, wbrew wszystkim

W podobny sposób, w jaki Motorola chciała wykorzystać Spotlight Stories do wyróżnienia Moto X 2013, Google dostrzegł możliwość wykorzystania formatu wideo 360 stopni do wyróżnienia własnej platformy VR. Google Cardboard zaskoczył wiele osób, gdy zadebiutował i był pod każdym względem niezwykle popularny. Nie było to szczególnie opłacalne, nawet gdy Google podniósł jakość, przechodząc na Daydream. Ale posiadanie tej wyjątkowej linii doświadczeń wizualnych z pewnością pomogło początkowej ofercie i pomogło sprzedać całą koncepcję „zdemokratyzowanej rzeczywistości wirtualnej”.

Ale sklepy Spotlight zawsze były czymś więcej niż sprzętem, którego używasz, i wydaje się, że coś zaginęło, gdy platforma nadal się zmieniała pod Google. Możliwość odkrywania doświadczenia we własnym tempie, posiadanie fascynującej historii wymagającej uwagi w określonym kierunku i naprawdę sprawiając, że czujesz się, jakbyś zaglądał do innego świata niż twój własny — to były filary tego, co sprawiło, że oryginalne Spotlight Stories przetrwały na zewnątrz. A jeśli spojrzycie na kilka ostatnich ofiar, jakie były wydany na YouTube w formatach 360 stopni stały spadek i stagnacja oglądalności są widoczne jak słońce.

Nigdy nie zapomnę, jak czułem się, gdy oglądałem je po raz pierwszy przy każdym Spotlight Story. A w wielu przypadkach również za drugim i trzecim razem.

Nie mogę powiedzieć, że jestem bardzo zaskoczony zobacz Spotlight Stories, ale sposób, w jaki to się stało, rozczarowuje mnie. Ponieważ coraz więcej platform odbiera filmy 360 stopni, wyróżnienie się jest trudniejsze niż kiedykolwiek. Wideo 360 stopni na Facebooku jest wciąż stosunkowo nowe i nigdy nie jest zbyt dobre. Google mogło zrobić ogromny plusk dzięki Spotlight Stories na Facebooku, ale zamiast tego wybrało tylko podkreślenie własnych mechanizmów dystrybucji. YouTube jest obecnie pełen treści 360, VR, a nawet VR180. Bariera wejścia, jeśli chodzi o podniesienie kamery 360 stopni i naciśnięcie przycisku nagrywania nigdy nie była niższa, ale zawsze była to najmniej trudna część tworzenia takiego filmu praca. Do tej pory nigdy nie było innej grupy tak ambitnej i kreatywnej jak zespół Spotlight Stories, jeśli chodzi o prezentowanie doświadczenia, w którym chcesz się poruszać, aby w pełni go doświadczyć.

Chociaż jest mi smutno, że to się skończyło, nigdy nie zapomnę tego, jak czułem się, gdy oglądałem je po raz pierwszy. A w wielu przypadkach również za drugim i trzecim razem.

instagram story viewer