Centrala Androida

Koprocesor to naprawdę wspaniała rzecz

protection click fraud

Być może czytałeś wiadomości, że Zegarek pikseli użyje wysłużonego starego chipa Samsunga, ale wszystko jest w porządku, ponieważ ma również w nim koprocesor. To prawdopodobnie wprowadziło cię w zakłopotanie, ponieważ te słowa nic nie znaczą, chyba że jesteś frajerem, lub kręcąc głową, bo jesteś kujonem i wiesz, że o tej magii można się jeszcze wiele dowiedzieć koprocesor.

Nie wiem, jakiego układu będzie używał Pixel Watch i nie mam pojęcia, jakiego rodzaju koprocesory będą w nim działać (lub czy będzie więcej niż jeden), ale wiem, że posiadanie odpowiedniego koprocesora może mieć znaczny wpływ na sposób, w jaki rzeczy praca. Porozmawiajmy o tym.

Co to jest koprocesor?

Rdzeń wizualny pikseli
(Źródło zdjęcia: Google)

Koprocesor to układ scalony zaprojektowany do wykonywania jednego rodzaju czynności. Robi to bardzo dobrze i bardzo szybko, co oznacza, że ​​główny procesor, z którym jest dołączony, nie musi robić żadnej z tych rzeczy. Gotowe, a dane wyjściowe są gotowe do zebrania i wykorzystania, jednak muszą być użyte.

Koprocesora można używać do wielu rzeczy. Ostatnio cała wściekłość dotyczyła koprocesorów AI, ale ci mali faceci potrafią robić takie rzeczy, jak skomplikowana matematyka, funkcje graficzne, przetwarzanie sygnałów lub przetwarzanie ciągów. Nie martw się, jeśli nie wiesz, jakie są niektóre z tych rzeczy, ponieważ tak naprawdę nie ma to znaczenia. Koprocesor może wykonywać wiele skomplikowanych rzeczy, więc procesor w telefonie lub smartwatchu nie musi tego robić. Oznacza to, że można robić inne rzeczy za darmo, a wszystko działa szybciej i w rezultacie jest bardziej responsywne.

Koprocesor robi tylko jedną rzecz, ale robi to naprawdę dobrze.

Reagowanie jest kluczem. Każdemu z nas zdarzało się, że dotknięcie lub stuknięcie trwało zbyt długo, aby zarejestrować się w naszych gadżetach, lub musieliśmy czekać, jak się wydaje, wieczność na zrobienie zdjęcia po naciśnięciu spustu migawki. Ale co więcej, zauważamy również, kiedy rzeczy nie są tak „natychmiastowe” jak inne rzeczy, nawet jeśli nie są super powolne.

Sprzęt wewnątrz czegoś takiego jak smartwatch jest szalenie skomplikowany. To niesamowite, że taki gadżet może w ogóle istnieć, nie mówiąc już o tym, że przez większość czasu dobrze działa. Ale powodem, dla którego Twój zegarek, telefon, a nawet router Wi-Fi działają tak dobrze, jest w dużej mierze jeden lub więcej wbudowanych w nie koprocesorów.

Doskonały przykład

Garb aparatu Samsung Galaxy S22 różowy
(Źródło zdjęcia: Nick Sutrich / Android Central)

Świetnym przykładem różnicy, jaką może zrobić koprocesor, jest tył telefonu. Aparaty i zdjęcia, które mogą robić, znacznie się poprawiły w tak krótkim czasie, a wszystko to dzięki temu, co firmy uwielbiają nazywać dostawca usług internetowych.

ISP oznacza Procesor sygnału obrazu i — zgadłeś — jest to dedykowany koprocesor, który nie robi nic poza obsługą strumienia danych z czujnika aparatu.

Aparaty w smartfonach były do ​​bani 10 lat temu.

Stworzenie dobrego zdjęcia cyfrowego jest trudne. Zaczyna się od milionów maleńkich punktów świetlnych i musi skończyć jako coś, na co chcemy patrzeć. Wykonanie tego wymaga dużo pracy obliczeniowej — zwłaszcza, gdy mówimy o małym, żałosnym czujniku aparatu, takim jak ten nawet w najlepszy telefon z aparatem na Androida. Poważnie, uznanie dla inżynierów, którzy potrafią zrobić z nich świetne zdjęcia.

Jeśli wskoczyłeś do maszyny Wayback, aby gdzieś około 2015r, okazałoby się, że zdjęcia z telefonu są do niczego, a zrobienie jednego telefonu zajęłoby wieczność. Firmy produkujące telefony wiedziały o tym, wiedziały też, że ludzie uwielbiają robić zdjęcia, zwłaszcza że telefony były inteligentne i łatwo było je udostępniać.

Dedykowani dostawcy usług internetowych sprawiają, że kiepski czujnik w twoim drogim telefonie robi dobre zdjęcia.

To wtedy firmy takie jak Qualcomm zaczęły pracować nad ulepszeniem rzeczy dzięki dedykowanemu koprocesorowi. Dostawca usług internetowych może wziąć to, co rejestruje czujnik aparatu, przeanalizować to, manipulować milionami punktów świetlnych, aby nadać im właściwy kolor, a następnie wypluć zdjęcie. Dodaj trochę sztucznej inteligencji, aby spróbować wykryć takie rzeczy, jak twarze lub pancerniki, a zdjęcia zaczną wyglądać naprawdę dobrze. Zrób to wszystko na samym urządzeniu zamiast korzystać z chmury, a także szybko.

Najlepsza część — procesor, który musi wykonywać wszystkie inne czynności w telefonie, nie musi wykonywać żadnej z nich. Może się poruszać i upewnić się, że inne rzeczy w telefonie działają płynnie, a kiedy ISP skończy, może umieścić zdjęcie na ekranie, abyś mógł je zobaczyć. Jeśli go nienawidzisz, usuwasz go, bierzesz inny i znowu dzieje się to samo.

Koprocesor w zegarku nie robi zdjęć

Google Pixel Watch z danymi Fitbit
(Źródło zdjęcia: Google)

W Pixel Watch nie będzie kamery (Samsung tego próbował, a wszyscy tego nienawidziliśmy), więc niekoniecznie będzie w nim dedykowany dostawca usług internetowych. Ale zrozum to — może tak być, ponieważ dostawca usług internetowych przetwarza również dane audio; jak rzeczy, na które krzyczysz Asystent Google siedemnaście razy, ponieważ postanawia spróbować pokazać Ci YouTube zamiast włączać światła.

Jest to jedna z rzeczy, które są ważne dla Pixel Watch. Google chce, aby obsługiwał Asystenta Google tak samo dobrze jak Twój telefon lub coś takiego jak Nest Hub. Będzie miał tryb ciągłego słuchania i wykrywanie gorących słów, a także rozpoznaje Twój głos jako własny.

Mówiąc „Hej, Google, która jest godzina?” oznacza, że ​​nigdy nie będziesz musiał patrzeć na zegarek Pixel Watch.

 Te rzeczy wymagają dużej mocy obliczeniowej i są również rzeczami, z którymi może sobie poradzić dedykowany koprocesor lepsza niż główny procesor — instrukcję koprocesora można ustawić tak, aby wykonywała tylko określone czynności, ale robiła to bardzo wydajnie.

To samo dotyczy dane dotyczące kondycji. Liczenie kroków lub mil na rowerze nie jest wykonywane przez małe elfy ani magię. Istnieją czujniki, które zbierają dane o ruchu, a procesor musi przekonwertować te dane na format użyteczny dla Fitbit, Samsung Health lub dowolnego innego programu, którego używasz do śledzenia tego wszystkiego.

Nie trzeba tego robić od razu, ale trzeba to zrobić. To kolejne miejsce, w którym dedykowany koprocesor może pomóc.

Wreszcie, nie możemy zapomnieć o sztucznej inteligencji. Google kocha Sztuczna inteligencja; gdyby Google miał zbudować toster, byłby to pierwszy na świecie toster zasilany przez algorytmy uczenia maszynowego i sztuczną inteligencję. Posiadanie niezależnego procesora neuronowego może pomóc Google robić wszystko, o czym marzy, a Twój zegarek potrzebuje do tego sztucznej inteligencji.

Tak, koprocesory są niesamowite

Procesor MediaTek Lifestyle Alt
(Źródło zdjęcia: MediaTek)

Koprocesor naprawdę może zrobić ogromną różnicę. Wiesz o tym, nawet jeśli nie miałeś o tym pojęcia, ponieważ twój telefon ma kilka z nich, dzięki czemu jest lepszy niż ostatni telefon, który miałeś.

Pixel Watch będzie miał co najmniej jeden z nich, co oznacza, że ​​posiadanie starszego procesora z 2020 roku może nie mieć znaczenia. Nie dowiemy się, dopóki nie nadejdzie, i możemy go razem kochać lub nienawidzić.

instagram story viewer