Centrala Androida

Google nie potrzebuje „taniego” telefonu Pixel, musi udowodnić wartość swojego drogiego

protection click fraud

Reklamacje dot cena Pixela 3 były głośne. Nawet głośniej niż skargi dot wycięcie Pixela 3 XL. Rozsądnie jest spierać się, czy Pixel 3 i 3 XL są warte pełnego frachtu w wysokości 799-899 USD, biorąc pod uwagę ich specyfikacje. I myślę, że nawet niższa cena o 50 USD za każdy z nich zrobiłaby wiele dobrego, aby pomóc zmienić rozmowę na temat tego, jak drogie są.

Ale niektórzy pytali, dlaczego Google po prostu nie wraca do tworzenia „tanich” telefonów – tak jak to miało miejsce w czasach świetności Nexusa 4 i Nexusa 5. Niższa cena, jak mówią, uspokoiłaby fanów Androida, którzy chcą tylko niedrogiego telefonu od Google z „standardowym” Androidem, ale Również dać marce Google Pixel szansę na zwiększenie udziału w rynku z obecnego zastoju.

Zbudowanie kolejnego taniego telefonu z Androidem nie przynosi Google pieniędzy ani nie rozwija jego marki.

Pomyśleć, że Google zdecydowałoby się na stworzenie niedrogiego Pixela – albo przez obniżenie ceny, albo przegranie pieniądze na każdym sprzedanym telefonie – po prostu sprzedawanie większej liczby telefonów jest sprzeczne z wszystkimi wiadomościami od pierwszego Pixela. „Drogie” piksele zostaną z nami i jest to właściwe posunięcie dla Google, aby osiągnąć wyznaczone cele w branży telefonicznej.

Umieściłem „drogie” w cudzysłowach powyżej, ponieważ musimy pamiętać, że ceny Pixel 3 i 3 XL są zgodne z rynkiem, na którym próbują konkurować. Wypuszczone w tym roku telefony z wyższej półki kosztują od 800 do 1000 USD, taka jest rzeczywistość, a Google wycenił je tak, aby pasowały. To powinna być jedyna wskazówka, której potrzebujesz, aby zrozumieć, na jakim rynku Google chce spróbować zdobyć przyczółek i jaka jest konkurencja. Ale jest coś więcej.

Google próbuje pokazać, że może zrobić najlepszy telefon za każdą cenę, konkurując z Samsungiem i Jabłko w szczególności. Dlaczego właściwie? Cóż, są to ostatecznie najcenniejsi konsumenci — oddani nabywcy, którzy chcą telefonu ze względu na jego funkcje, wygląd, status i markę. Są to ludzie, którzy stają się stałymi klientami, zarabiają najwięcej pieniędzy dla firmy na zasadzie jednego telefonu i ostatecznie wychodzą z pozytywnym wrażeniem na temat Google jako firmy. Piksele to ostatecznie fizyczna reklama Google.

Google Pixel 3 XL i Moto G6 Plus

Jest też rzeczywistość, w której Google wie, że przestrzeń na poziomie flagowym zapewnia większą swobodę twórczą w zakresie projektowania i funkcji niż średnia klasa. Wąskie marginesy budżetowej przestrzeni telefonicznej sprawiają, że z biznesowego punktu widzenia jest to kiepski wybór dla firmy wielkości Google, która ma szansę stworzyć naprawdę konkurencyjny telefon z wyższej półki. Gdyby Google produkował Pixela za około 450 USD, byłby nie do poznania dla Pixela 3 i 3 XL, które mamy dzisiaj. Sprzęt i specyfikacje zostałyby znacznie zmniejszone, ekrany nie byłyby tak dobre, a wszystkie dodatki, takie jak nieograniczona kopia zapasowa Zdjęć Google i ładne akcesoria w pudełku, nie byłyby wystarczające.

Jasne, byłoby wspaniale, gdyby Google po prostu poniósł stratę około 200 USD na każdym sprzedanym Pixelu 3 i 3 XL, podcinając rynek, ale to nie jest realistyczne. Dział sprzętowy Google nie może po prostu stracić miliardów dolarów – oczekuje, że będzie rentowny, jak każdy inny dział poza Google X. W tym momencie, co odróżniałoby Pixela od dziesiątek innych świetne tanie telefony? Bardzo mało, naprawdę. Google ma już Androida One, który nie jest daleko od doświadczenia z oprogramowaniem Pixel, który nie okazał się być ogromnym motorem sprzedaży urządzeń, jak jest.

Piksele to faktycznie fizyczna reklama Google – nie chce być kojarzona z tanimi telefonami.

Nie ma też większego sensu, aby Google wracał na rynek średniego zasięgu, na którym Android już dominuje, wyprzedzając wszystkie inne o rząd wielkości w przedziale cenowym poniżej 500 USD. Google nie będzie w stanie usprawiedliwić wejścia na ten rynek, na którym, jak ustaliliśmy, nie wejdzie pieniądze ani nie zwiększać obecności marki, tylko po to, by nieznacznie zwiększyć udział Androida w rynku człon. Jak ustalono powyżej, piksele są publicznym narzędziem marketingowym dla Google marka, a nie Android jako całość.

I choć wydaje się to nielogiczne dla byłych fanów Nexusa wśród nas, Google po prostu nie dba już o tworzenie taniego telefonu Pixel „dla fanów”. Tam rynek jest mały, Google nie zarobi wystarczająco dużo pieniędzy, aby to uzasadnić, i ostatecznie nie poszerza rynku potencjalnych klientów.

Google nie wykazuje żadnych oznak obniżenia ceny swoich telefonów Pixel, ani w krótkim okresie z Pixelem 3, ani w dłuższej perspektywie z kolejnymi wymianami. Biorąc pod uwagę tę świadomość, celem Google musi być uzasadnienie ceny. Zrobiono to z prasą techniczną, zbieranie Naprawdę pozytywne recenzje od nas i wielu innych publikacji i ekspertów. Produkty są wyraźnie dobre w oczach obserwatorów smartfonów — teraz musi rozszerzyć tę dobrą wolę na sferę publiczną. Samo obniżenie ceny może zwiększyć sprzedaż, ale nie sprawi, że w magiczny sposób „Pixel” stanie się powszechnie znaną marką ani nie osiągnie celów Google w zakresie smartfonów.

instagram story viewer