Centrala Androida

Google Stadia przynosi więcej zmartwień niż tylko szczegóły techniczne

protection click fraud

Kiedy to czytasz, jest duża szansa, że ​​będę grał Far Cry 3. Jeśli nie jesteś na bieżąco ze wszystkim, co dotyczy Far Cry — wstydź się — trzecia część serii trafiła do sprzedaży pod koniec 2012 roku. Tak, to gra, która ma siedem lat, ale nadal lubię w nią grać. Wiele innych osób też to robi, jeśli spojrzysz na ich obecność w społeczności online.

Granie w grę z 2012 roku jest łatwe, ponieważ mam dysk, na którym jest wszystko, co potrzebne do jej zainstalowania i uruchomienia. Nawet gdybym nie miał fizycznej kopii, nadal można ją kupić w wersji cyfrowej, która zgodnie z umową między tobą a wydawcą powinna pozostać na zawsze. Wystarczy go pobrać i nacisnąć przycisk odtwarzania, niezależnie od tego, czy jest to komputer PC, PlayStation czy Xbox. Jest to jedna z istniejących „funkcji” gier Stadia Google może potencjalnie zakłócić i to jest niepokojące.

Google jest dobry w rozwiązywaniu problemów technicznych; nie tak bardzo, jeśli chodzi o problemy z doświadczeniem użytkownika.

Wszyscy przeczytaliśmy wiele słów o tym, jak Stadia może lub zawiedzie z powodu ograniczeń technicznych. Użytkownicy będą potrzebować pewnej przepustowości, aby cieszyć się przyjemnym doświadczeniem, i chociaż Google twierdzi, że wszystko zostało uporządkowane, zaczynamy analizować liczby i sprawdzamy, jak się nie sumują; typowy Amerykanin po prostu nie ma połączenia internetowego, aby sobie z tym poradzić. Nie martwię się tym i myślę, że Google może to zrobić.

Na początek prawdopodobnie typowy Amerykanin robi mieć przepustowość, aby przesyłać strumieniowo grę z Google. Nie strumień 4K HDR, ale taki, który jest „wystarczająco dobry” dla przeciętnego człowieka. Entuzjaści i znawcy internetu zdają się zapominać, że większość ludzi gra w gry od niechcenia, a strumieniowanie ulubionego lub nowego tytułu w rozdzielczości 720p będzie satysfakcjonujące. Niektórzy osiągną limit danych lub stwierdzą, że po prostu nie mogą grać z powodu słabego internetu, ale większość sobie poradzi. I większość jest tym, do czego dąży tutaj Google; firma wie, że nie może wprowadzić Stadia do każdego domu, nawet jeśli chce.

Problemy z Internetem nie stanowią problemu, jeśli chcesz wydać pieniądze, a Google tak.

Problemy z opóźnieniami mogą być rozwiązane przez Google, które mają małe instalacje w centrach danych w każdym miejscu. Opóźnienie jest tak samo ważną częścią doświadczenia, jak efekty wizualne, i wiedzą o tym programiści Google Stadia. Nikt nie chce naciskać przycisku i czekać, aż gra coś zrobi. Możesz temu zaradzić, mając ogromną rurę do przesyłania danych lub umieszczając serwer bliżej użytkownika końcowego. Google ma pieniądze i know-how, aby zrobić jedno i drugie lepiej niż ktokolwiek inny.

Google nie będzie miał trudności ze zdobyciem milionów oczu na Stadia i istnieje bardzo duża szansa, że ​​​​będzie to wystarczająco dobre, aby utrzymać zaangażowanie wielu z nich. Chociaż nie mamy wszystkich szczegółów dotyczących cen ani żadnego modelu subskrypcji, moje pieniądze mówią, że dokładnie tak jest będzie — płać Google X dolarów miesięcznie, aby grać we wszystkie swoje ulubione gry od deweloperów, którzy dostali się na pokład Stadia pociąg. I jest to część całości, która mnie martwi.

Gdy zmienisz coś w cykliczną miesięczną usługę subskrypcji, firmy zaangażowane w dostarczanie usługi zarobią więcej. Przynajmniej tak jest, jeśli jest to odnosząca sukcesy usługa, taka jak strumieniowe przesyłanie muzyki lub wideo. Netflix czy Spotify nie są organizacjami charytatywnymi; obaj zarabiają mnóstwo pieniędzy, dostarczając treści, które są wystarczająco dobre dla milionów subskrybentów. Google o tym wie, podobnie jak firmy zajmujące się tworzeniem i dystrybucją gier. Jest powód, dla którego Sony próbowało przeforsować podobny pomysł, a Microsoft planuje wejść all-in z następnym Xboksem. Tym powodem jest gotówka.

Nie chcę, aby firma taka jak EA mówiła mi, kiedy mogę zagrać w grę, którą kocham. Ty też nie powinieneś.

Problem nie polega na tym, że chcę móc grać we wszystkie stare gry, które zaśmiecają mój dysk twardy. Nadal będę je mieć, jeśli gra zmieni się w model subskrypcji i będę mógł w nie grać, kiedy tylko zechcę. Ale co z następną grą Far Cry lub Elder Scrolls? Jeśli nie jesteś fanem żadnego z nich, wstaw tutaj swoją ulubioną franczyzę i zadaj to samo pytanie. Wyobraź sobie, że Bethesda, EA lub jakiekolwiek inne studio gier AAA odrzuca sposób na zarobienie jeszcze większych pieniędzy, nie rozwijając modelu subskrypcyjnego. Tak się nie stanie, a to oznacza, że ​​możesz zagrać w grę tylko wtedy, gdy wydawca zdecyduje, że możesz w nią zagrać.

Nie jestem wtajemniczony w żadne badanie rynku, które zostało przeprowadzone przed zbudowaniem Stadii, ale założę się, że pokazuje, że opisany przeze mnie scenariusz może się wydarzyć. Każda firma chce zarabiać pieniądze i są na to lepsze sposoby niż sprzedaż płyt lub cyfrowych plików do pobrania. Google może rozpocząć i stworzyć nowy ekosystem gier, który jest dobry tylko dla zaangażowanych firm. To stawia graczy na ich łasce i nie chcę tam iść.

Więcej: Stadia praktyczne: wielkie obietnice gier i wiele pytań bez odpowiedzi

instagram story viewer