Artykuł

Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki

protection click fraud

Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Recenzja ostatniej rozmowyŹródło: ILMxLab

Kiedy Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki wprowadzony pod koniec ubiegłego roku był obiecującym, ale zasadniczo ograniczonym, niedokończonym doświadczeniem. Większość czasu spędzasz jako anonimowy technik naprawy droidów, który po cichu przedziera się przez dziesiątki członków Death Gang, droidów i obcych potworów. Została tylko jedna krótka „Opowieść” na kawałku klifu, a nawet główna fabuła zakończyła się nagle bez katharsis.

Wiedząc to wszystko, pominąłem to całkowicie, decydując się poczekać, aż pojawi się część 2, aby doświadczyć gry jako kompletnego pakietu. I tak się cieszę, że to zrobiłem. The Last Call DLC nie tylko dodaje dwie nowe opowieści i kilka głównych misji fabularnych; dostajesz także mnóstwo nowych do kupienia ulepszeń, broni, typów wrogów, zadań i minigier.

Oferty VPN: dożywotnia licencja za 16 USD, miesięczne plany za 1 USD i więcej

Last Call płynnie integruje się z narracją oryginalnej gry i byłem zszokowany, gdy dowiedziałem się później, ile treści dodaje DLC. Nie tylko przekształca to doświadczenie Star Wars VR w coś bardziej kompletnego i wartego grania, ale także zapewnia większą synergię z SW Extended Universe (UE), jeśli ci się to podoba. Tak naprawdę jedynym rozczarowaniem jest świadomość, że ILMxLab nie stworzy już więcej DLC do gry.

Star Wars Opowieści z Galaxy S Edge Last Call

Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnie wezwanie

Konkluzja: Last Call zmienia Tales from the Galaxy's Edge w lepszą grę, dzięki nowym narzędziom, ulepszeniom i ulepszeniom paska Seezelslaka podczas dodanie kilku godzin nowych misji dla doświadczonych graczy, w tym przejazdy jako niepowstrzymany droid łowca nagród IG-88 i Ady Knight Jedi Sun'Zee.

Dobry

  • Dwie nowe opowieści
  • Pomyślnie kończy główną historię
  • Ulepszony plecak odrzutowy i sprzęt
  • Nowa broń i wrogowie
  • Synergia z UE prowadzi do ekscytujących epizodów

Źli

  • Wciąż dość ograniczona historia
  • Musisz grać w główną grę godzinami przed rozpoczęciem zawartości Ostatniego połączenia
  • Funkcja automatycznego zapisywania nie jest świetna
  • 35 USD w sklepie Oculus (podstawowa gra + DLC)

Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnie wezwanie: Co pokochasz

Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Recenzja ostatniej rozmowyŹródło: Michael Hicks / Android Central

Wiele pozytywów z naszego początkowego przejrzeć utrzymują się również w ciągu ostatniego połączenia. Aktorstwo głosowe pozostaje doskonałe; Oczywiście wyróżniają się profesjonaliści z Gwiezdnych Wojen, tacy jak Frank Oz i Anthony Daniels, ale kilka oryginalnych postaci również robi silne wrażenie. Grafika, oświetlenie i tekstury wyglądają wspaniale i realistycznie (jak na grę Quest 2). Projekt mapy zachęca do strategicznego ruchu w celu pokonania wrogów, a projektowanie środowiska pozwala w pełni zanurzyć się w atmosferze Gwiezdnych Wojen.

Będąc w parku rozrywki Galaxy's Edge w Disneylandzie, poczułem się przeniesiony z powrotem do Batuu. Oczywiście możesz być cyniczny, jeśli chodzi o tę grę jako jedną wielką reklamę parku; ale Last Call zmienia to doświadczenie w coś znacznie bardziej istotnego, dzięki czemu warto grać dla każdego fana Gwiezdnych Wojen.

Kategoria Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnia rozmowa
Tytuł Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnia rozmowa
Deweloper ILMxLab
Wydawca Studio Oculus
Gatunek muzyczny Akcja Przygoda
Platformy Oculus Quest, Oculus Quest 2
Rozmiar gry 11,27 GB (pełna gra + DLC)
Czas gry 10 godzin
Gracze Kampania dla jednego gracza
Data wydania 19 listopada 2020 (podstawowa gra)
15 września 2021 (DLC)
Cena 35 USD za pakiet, 10 USD za DLC

Tam, gdzie SW: TftGE początkowo zawiodło, było w jego długości i monotonii. Jego działanie zostało uzupełnione długimi interaktywnymi przerywnikami, w których ty, cichy protagonista, nie możesz wziąć udziału, a następnie misje, w których walczysz fala za falą niemal identycznych wrogów. Bronie wyglądał różne, ale w większości podzielone na dwie kategorie: pistolet lub automat. Miałeś tylko jedną opowieść Jedi, aby zmienić rzeczy z głównej fabuły i musiałeś ją najpierw zdobyć za pomocą zadania pobierania przedmiotów. A co najważniejsze, gra była dość krótka, chyba że zawracałeś sobie głowę powtarzaniem misji w celu odblokowania osiągnięć.

Last Call rozwiązuje wiele skarg dotyczących naszej wstępnej oceny — nawet jeśli dotarcie do nas zajęło dziewięć miesięcy.

Przytaczam to wszystko, aby pomóc wyjaśnić, jak duże znaczenie ma korekta kursu Last Call. Grając od początku, zauważysz niektóre z tych samych problemów powyżej. Ale zostaniesz nagrodzony za cierpliwość, gdy dojdziesz do drugiej połowy gry.

Na późniejszych poziomach broń zostanie znacznie ulepszona. Znajdziesz nowe bronie wybuchowe, ładujące lub osłonięte, które zmienią Twoje podejście do sytuacji bojowych. Mają znacznie bardziej ograniczoną amunicję, ale ILMxLab dodał kabury na ramię, dzięki czemu możesz nosić cztery naraz – co zwiększa prawdopodobieństwo, że będziesz mógł wypróbować szerszy zakres ataków na misję.

Użyjesz tej broni, aby przebić się przez szerszą gamę typów wrogów. Zobaczysz ulepszone droidy wyposażone w te niebezpieczne działa, zbirów Najwyższego Porządku z plecakami odrzutowymi i niemożliwymi do zdobycia wieżami oraz nowych najemników z osłonami i granatami. ILMxLab ulepszyło poziom trudności wroga – i intensywność fabuły – wraz z bronią.

Star Wars Opowieści z Galaxys Edge Blaster CombatŹródło: ILMxLab

Kredyty były trochę bezużyteczne w początkowej wersji, nadają się tylko do kupowania dronów szturmowych i kosmetyków. Teraz możesz wybierać różne narzędzia w zależności od tego, z jaką częścią walki się zmagasz. Kule medyczne automatycznie wstrzykują ci żel leczniczy bacta, rękawice ochronne zmniejszają obrażenia, a rękawice wentylacyjne pozwalają strzelać dłużej przed przegrzaniem. Możesz wybrać tylko jeden, więc wybieraj mądrze. Jest też wizjer bojowy do szybszego wykrywania ukrytych wrogów, ładujące kabury do ładowania broni między walkami i wspomniane kabury naramienne.

Co najważniejsze, poduszkowiec został przerobiony. Wcześniej można było jedynie unosić się w powietrzu jako nieruchomy cel dla wrogów; teraz możesz poruszać się we wszystkich kierunkach jak geriatryczny Boba Fett. Jest na tyle powolny, że nie dostaniesz choroby lokomocyjnej, ale wystarczająco mobilny, aby korzystanie z niego było bardziej taktyczne. Dodatkowo, w tej notatce, ILMxLab najwyraźniej poprawił niektóre ustawienia, aby poruszanie się było mniej wstrząsające, takie jak teleportacja lub ręczne obracanie bez za każdym razem ciemnienia ekranu.

Wszystkie te ulepszenia sprawiły, że poczułem się usprawiedliwiony czekaniem na rozpoczęcie gry i sprawią, że doświadczenie będzie bardziej dopracowane dla nowych graczy. Ci, którzy grali już w pierwszą połowę, nie będą mieli tyle czasu, aby się nimi cieszyć. Ale żeby być uczciwym, w Last Call dodano kilka intensywnych głównych misji, w których będziesz potrzebować tych narzędzi, aby odnieść sukces.

Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Recenzja ostatniej rozmowyŹródło: Michael Hicks / Android Central

Szczerze mówiąc, ilość treści z pełnym głosem i nowych funkcji, które Last Call dodaje za 10 USD, jest zdumiewająca: dwie główne serie zadań i dwie nowe Opowieści, wraz z nowym ekwipunkiem i kilkoma uroczymi misjami pobocznymi w nurkowaniu Seezelslaka bar. Główny wątek fabularny zawiera dwóch nowych nikczemnych wrogów do pokonania, kilku nowych sojuszników (w tym ulubieńca fanów z Clone Wars i Rebels) oraz słuszną krytykę, której brakowało w oryginalnej grze.

Jeśli chcesz więcej walki na miecze świetlne, wypróbuj Vader Immortal. Ale doświadczenie Jedi w Last Call jest bardziej autentyczne i fascynujące.

Podczas gdy oryginalna misja poboczna „Temple of Darkness” pokazała horror ciemnej strony, nowa „Sacred Garden” Tale jest bardziej przemyślanym (ale satysfakcjonującym) spojrzeniem na jasną stronę mocy. Ady Sun'Zee powraca jako Rycerz Jedi z własnym padawanem, wciąż zmagając się z utratą swojego mistrza i ciemnością w niej. W przeciwieństwie do pustej tablicy głównego bohatera, Ady ma fascynujący łuk ukończony w tej opowieści. Pozostawię szczegóły fabuły niejasne, ale minigry Force bardzo mi się podobały jako przejście od typowych minigier bojowych. Chodzi o cierpliwość i ostrożny ruch kontrolerów dotykowych – co wydaje się bardziej markowe dla Jedi – a ukończenie ich jest satysfakcjonujące.

Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Recenzja ostatniej rozmowyŹródło: Michael Hicks / Android Central

W przeciwieństwie do tego, „The Bounty of Boggs Triff” pozwala ci wcielić się w słynnego łowcę nagród IG-88 w misji, która wyraźnie przywołuje śmiertelnego droida-zabójcę Mandaloriana. Jesteś maszyną niemal nie do powstrzymania z niesamowitą siłą ognia i zimnym programowaniem, która stawia przede wszystkim na zyski. Choć stosunkowo krótka, ta epicka misja daje ci właściwą „Opowieść” o galaktyce Gwiezdnych Wojen z zabawnym szarpnięciem postaci w centrum. Szkoda tylko, że nie otrzymaliśmy więcej takich misji typu antologia.

Strategia Disneya w Gwiezdnych Wojnach polega na synergii i widać to tutaj. Postacie i wpisy do dziennika stanowią małe odniesienia do wszystko ostatnie projekty SW: programy i filmy, takie jak The Last Jedi i Clone Wars, park rozrywki Batuu, a nawet powieści o rozszerzonym uniwersum, takie jak The High Republic i Phasma. Jeśli jesteś nieskrępowanym frajerem z Gwiezdnych Wojen, jak ja, spodoba ci się to schlebianie; w przeciwnym razie niektóre z referencji prawdopodobnie przejdą ci przez głowę. Ale to jest w porządku, ponieważ narracja gry jest na tyle prosta, że ​​zawsze wiesz, co się dzieje.

Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnie wezwanie: Co ci się nie spodoba

Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Recenzja ostatniej rozmowyŹródło: ILMxLab

Aby dostać się do misji Last Call, musisz najpierw przejść przez oryginalną grę. Na pewno ma to sens w przypadku głównych misji — nawet jeśli oznacza to, że nowi gracze będą musieli przebrnąć przez starszą zawartość. Ale większość zawartości Tales jest całkowicie samodzielna, z inną mechaniką niż w podstawowych misjach! Dlatego trudno jest przepychać się przez ogólne starcia z wrogiem z ograniczonym wyborem broni z wcześniejszych wersji misje, w których wolisz przeskoczyć do części, w której jesteś zabójczym droidem-zabójcą lub infiltrujesz wroga baza.

Muszę też skrytykować narzędzie do automatycznego zapisywania w Galaxy's Edge. Za każdym razem, gdy giniesz w starciu z wrogiem, tracisz dużo postępów, co zachęca do ostrożności. Ale niewybaczalne jest to, że nie zapisuje się automatycznie, gdy otworzysz skrzynię lub podniesiesz przedmiot kolekcjonerski. Wielokrotnie umierałem w trudnej sekcji, odradzałem się na początku regionu i zdałem sobie sprawę, że muszę powtórz kolejne pięć minut łamigłówek i zbierania, słuchając tego samego dialogu radiowego przez i nad.

Wreszcie, niektóre z wybrednych mechanizmów, które Nick zauważył w swojej oryginalnej recenzji, pozostają w Last Call. Podnoszenie przedmiotów jest często trudniejsze, niż powinno być, a będziesz grzebał w podnoszeniu broni lub wyciąganiu przedmiotu leczącego z plecaka, podczas gdy wrogowie będą cię atakować. Ale jestem przyzwyczajony do kontrolowania problemów z grami Quest 2 w ogóle i nie sklasyfikowałbym ich jako psujących grę. Podsumowując, Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Last Call to bardzo dopracowane doświadczenie.

Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnie wezwanie: Czy powinieneś to zagrać?

Star Wars: Tales from the Galaxy's Edge - Recenzja ostatniej rozmowyŹródło: Michael Hicks / Android Central

Niezależnie od tego, czy posiadasz już Tales z Galaxy's Edge, czy rozważasz jego zakup, Last Call to oczywisty zakup, który musisz kupić. Last Call przynajmniej podwoi Twój czas gry, sprawi, że poruszanie się po świecie będzie bardziej wciągające i doda mnóstwo elementów do odblokowania, które zachęcają do wykonywania małych zadań za kredyty.

4.5z 5

Znalezienie „dobrej” gry wideo Star Wars może być czasami wyzwaniem. Mieliśmy złoty wiek gier, takich jak Jedi Outcast, Rogue Squadron i oryginalne gry Battlefront w pierwszej dekadzie XXI wieku, które powaliły graczy, ale wybory były znacznie szczuplejsze w następnej dekadzie. Na szczęście Jedi: Upadły Zakon oraz Gwiezdne wojny: eskadry odwróciły ten trend w ciągu ostatnich kilku lat.

W porównaniu do nich, Tales from the Galaxy's Edge ma zdecydowanie mniej dogłębną lub skupioną fabułę. Ale dzięki głównym ulepszeniom, które zapewnia Last Call, jestem gotów dorzucić Tales from the Galaxy's Edge jako kolejną porządną grę Star Wars™, w którą warto zagrać dla każdego fana z goglami Oculus. I nawet dla zwykłych fanów Gwiezdnych Wojen — zwłaszcza młodszych graczy — ta pozycja znajduje się na naszej liście najlepsze gry Oculus Quest 2 dostępny dzisiaj.

Star Wars Opowieści z Galaxy S Edge Last Call

Gwiezdne wojny: Opowieści z krańca galaktyki - Ostatnie wezwanie

Konkluzja: Last Call przekształca Tales from the Galaxy's Edge z pięknego, ale niedokończonego doświadczenia w naprawdę doskonałe. Rozgrywka jest zróżnicowana i wymagająca, pojawia się kilka popularnych postaci, a sekwencja IG-88 będzie wyjątkowym momentem dla graczy.

  • 35 USD w sklepie Oculus (podstawowa gra + DLC)
Recenzja GizmoWatch 2: Prawie idealny smartwatch dla dzieci
Twoje dziecko dzwoni

GizmoWatch 2 firmy Verizon to wspaniała technologia dla Twojego dziecka. Jeśli twoje dziecko błaga cię o telefon, a nie jesteś jeszcze gotowy, aby w pełni otworzyć go na światową sieć, warto sprawdzić ten zegarek.

Brak funkcjonalności aplikacji powoduje spadek gry Galaxy Watch 4 z Eagle do par
Z Biura Redakcyjnego

Galaxy Watch 4 nadal udowadnia, że ​​jest najpłynniejszym i najbardziej wydajnym smartwatchem z Androidem, ale działanie aplikacji wciąż pozostaje w tyle. Mój ojciec grał w golfa z moim Galaxy Watch 4 i to tylko podkreślało podział.

Oto kilka rzeczy, które możesz kupić zamiast iPhone'a 13 lub Galaxy Fold 3
To czy tamto

Te nowe telefony nie są tanie. Nowy iPhone 13 Pro Max z 1 TB pamięci masowej kosztuje 1599 USD. To prawie taka sama cena, jak Samsung Z Fold 3 z 256 GB pamięci, wyceniony na 1799 USD. Więc zamiast kupować te rzeczy, oto lista wszystkich rzeczy, które możesz kupić.

Zadbaj o to, by kontrolery Oculus Quest były wydajne dzięki tym bateriom
Nie przestawaj grać

Każdy kontroler Oculus Quest potrzebuje tylko jednej baterii AA. Oto najlepsze, dzięki którym kontrolery dotykowe będą działać.

instagram story viewer