Artykuł

EA roztrwoniło licencję Star Wars, ale Respawn może ją uratować dzięki Star Wars Jedi: Fallen Order

protection click fraud

Nie wiem, od czego zacząć, jeśli chodzi o to, jak źle EA poradziło sobie z umową licencyjną na tworzenie gier wideo Star Wars. Może mogę zacząć od reakcja ze skrzynek z łupami Battlefront II które wywołały tak wiele kontrowersji, Prezes Disneya Bob Iger podobno interweniował. Zrobiło się tak źle, że EA wprost usunąłem je całkowicie na krótko przed uruchomieniem. Albo mógłbym zacząć od tego, jak podejście EA do Star Wars Battlefront II doprowadziło do takiego zamieszania Rządy i prawodawcy na całym świecie zauważyli i chcieli zakazać skrzynek z łupami z powodu ich drapieżnego hazardu. Nie wspominając nawet, jak EA zamknęła Visceral Games, ukochany twórca Dead Space, który pracował nad grą Star Wars dla jednego gracza, prowadzoną przez była dyrektor kreatywna serii Uncharted, Amy Hennig, rodzaj gry, o którą błagali fani.

Wszystko, co musisz wiedzieć o Star Wars Jedi: Fallen Order

Nie trzeba dodawać, że EA przez długi czas nie było po dobrej stronie fanów Gwiezdnych Wojen.

Nie trzeba dodawać, że EA od dawna nie jest po właściwej stronie fanów Gwiezdnych Wojen, do tego stopnia, że ​​ludzie nazywali je w przeszłości „Imperium Zła”. Jest

całą stronę Wikipedii poświęcony „Krytyce Electronic Arts”. Mam nadzieję, że Respawn może to zmienić dzięki Star Wars Jedi: Fallen Order. Przynajmniej, nawet jeśli samo EA nie zasługuje na pochwałę, mam nadzieję, że Respawn może udowodnić, że warto stworzyć grę Star Wars dla jednego gracza.

Verizon oferuje Pixel 4a za jedyne 10 USD miesięcznie na nowych liniach Unlimited

Star Wars Jedi: Fallen Order ma być w całości dla jednego gracza, bez żadnych komponentów do gry wieloosobowej ani mikropłatności. Już samo to jest zaletą dla wielu fanów, ale stamtąd jest jeszcze lepiej. Respawn porównał Jedi: Fallen Order do serii takich jak Metroid i Dark Souls. Nacisk kładziony jest na eksplorację gracza, platformowanie i różne łamigłówki, a także walkę, która jest taktyczna. Będziesz musiał blokować, parować i strategicznie używać miecza świetlnego, zamiast huśtać się bez celu, dodając wrażenia, że ​​wkraczasz w buty Jedi. Walka będzie przystępna, ale wciąż ma głębię.

Wszechświat Gwiezdnych Wojen jest pełen różnorodności i bogatej wiedzy. Wszystko, co nosi nazwę Star Wars, co nie wykorzystuje tego, po prostu marnuje swój potencjał. Respawn w pełni wykorzystuje wszechświat. Jedi: Fall Order to kanoniczna historia, której akcja toczy się lata po wydaniu Order 66. Inkwizytoriusz został już ustawiony i teraz poluje na pozostałych Jedi. Jednym z takich Jedi jest postać gracza, Cal Kestis. Uciekając z Imperium, wydaje się również, że szuka czegoś cennego dla Zakonu Jedi, a to otwiera ekscytujące możliwości.

Respawn w pełni wykorzystuje wszechświat.

Respawn traktuje uniwersum Gwiezdnych Wojen z szacunkiem, na jaki zasługuje, a fani z kolei pokładają wiarę w deweloperze. To wzajemne zaufanie, którego nie miał żaden z wcześniej opublikowanych przez EA tytułów Star Wars.

To, co mogło uratować Star Wars: Jedi Fallen Order przed podobnym losem, co gra Visceral, to fakt, że Respawn prawdopodobnie pracował nad tym na długo, zanim EA kupiło dewelopera. Stig Asmussen opuścił Sony Santa Monica dla Respawn Entertainment w 2014 roku, a dwa lata później ogłosił, że pracował nad trzecioosobową grą Star Wars dla Respawn, nieco mniej niż rok przed przejęciem przez EA w 2017.

Krótka uwaga

Chciałem też poświęcić trochę czasu, aby zauważyć, że pomimo wszystkich kontrowersji, które otaczały Gwiezdne Wojny Battlefront II w dniu premiery stał się dobrą grą, która jest aktualizowana o nową zawartość dla wszystkich regularnie. Jeśli przegapiłeś to wcześniej z powodu reputacji, jaką zyskał - a na pewno nie winiłbym cię - wypróbuj teraz.

instagram story viewer