Artykuł

Wear OS mógłby być niesamowity, gdyby Google i Qualcomm potraktowali to poważnie

protection click fraud

Niewiele rzeczy w tej branży wprawia mnie w takie zakłopotanie jak Wear OS. W gruncie rzeczy powinien to być niekontrolowany sukces. Smartwatch z dobrą integracją z Androidem, wbudowanym Asystentem Google i świetną obsługą aplikacji? Zapisz mnie. Wszystko w tym brzmi niesamowicie i w teorii tak jest.

Jednak z roku na rok Wear OS nadal traci na znaczeniu. Rynek smartwatchów jako całość rośnie, z samą Ameryką Północną wzrost sprzedaży o 40% w drugim kwartale 2019 roku o wartości rynkowej 2 miliardów dolarów. Można tu zarobić dużo pieniędzy i podczas gdy firmy takie jak Apple i Samsung rosną, Wear OS praktycznie nie ma udziału w rynku.

Jeśli Wear OS ma tak solidne podstawy, dlaczego nikt nie kupuje? Moim zdaniem odpowiedź jest dość prosta - Google i Qualcomm nie mają zamiaru brać tego na poważnie.

Verizon oferuje Pixel 4a za jedyne 10 USD miesięcznie na nowych liniach Unlimited

We wczesnych latach Wear OS (dawniej Android Wear) wszystko było ekscytujące. Firmy takie jak LG, Samsung, Motorola i Huawei wypuściły wiele interesującego sprzętu, Google wydawało się, że jest chętny do promowania platformy i był prawdziwy rozmach, który pchał wszystko Naprzód.

Niestety ten renesans nie trwał długo. Samsung zrezygnował z gry Android Wear, aby skupić się na swojej platformie Tizen, wyczekiwanym stylu zegarka LG i Watch Sport okazał się klapą, a Qualcomm zdecydował się na ponad dwuletnią przerwę w tworzeniu jakiegokolwiek nowego krzemu dla smartwatche. Dodaj to razem z różnymi zmianami w interfejsie użytkownika dla Androida Wear, zestawem błędów, które wkradły się i nie zostały naprawione, oraz dużym rebranding, który tak naprawdę nigdzie się nie udał, i pozostajemy z mniejszymi markami, które próbują zbierać kawałki i robić wszystko, co najlepsze sytuacja.

Chwały Wear OS dawno minęły.

Myślałem o tym od jakiegoś czasu, ale ten pomysł naprawdę uderzył we mnie ostatnio, gdy korzystałem z nowego Smartwatch Fossil Gen 5. Fossil to firma odnosząca największe sukcesy w tworzeniu zegarków Wear OS w 2019 roku, a Gen 5 jest najlepszy z dotychczasowych, szczególnie w jednym obszarze, który zwykle jest wadą Wear OS - wydajności.

Gen 5 to pierwszy zegarek Wear OS, z którego korzystałem, który jest dostarczany z 1 GB pamięci RAM. Aby spojrzeć z perspektywy, większość innych używa około 500 MB lub 512 MB. Wear OS nie powinien potrzebować tak dużej ilości pamięci RAM, aby działać dobrze, ale tak.

Oczekiwano, że procesor Qualcomm Snapdragon Wear 3100 zostanie uruchomiony w drugiej połowie 2018 roku aby zapewnić Wear OS wzrost wydajności, którego tak bardzo potrzebowaliśmy, ale nie widzieliśmy niczego podobnego. W rzeczywistości miał zasadniczo taką samą moc, jak Wear 2100 z 2016 roku. W praktyce oznacza to powolną wydajność i przerywane animacje. Dodatkowa pamięć RAM w Fossil Gen 5 wykonuje zaskakująco dobrą robotę w usuwaniu niektórych z tych problemów, ale nawet na najlepiej działającym zegarku z Wear OS na rynku wciąż mam wolne czasy ładowania aplikacji i sporadycznie zawiesza się.

Nazwijcie mnie szalonym, ale mam najmniejsze przeczucie, że procesor, który tak naprawdę nie był ulepszany od 2016 roku, nie pomaga tak bardzo.

Nie wspominając już o tym, jak bardzo 3100 zawiódł w jednym obszarze, w którym miał tchnąć nowe życie w Wear OS - żywotność baterii. Qualcomm odważnie twierdził, jak dobrze Wear 3100 zrobiłby pod względem żywotności baterii w Wear OS, ale później Używając wielu zegarków z procesorem, stwierdziliśmy, że żywotność baterii jest praktycznie niezmieniona w porównaniu z Wear 2100. Innymi słowy, najprawdopodobniej będziesz umieszczać większość zegarków Wear OS na ładowarce każdej nocy. W 2019 roku jest to niedopuszczalne.

Te skargi były głośne w całej społeczności urządzeń do noszenia, aw odpowiedzi Google w większości milczało przez radio. Ostatnią znaczącą aktualizacją Wear OS jako platformy była wprowadzenie płytek w maju zeszłego roku i chociaż są one miłym dodatkiem do systemu operacyjnego, nie robią nic, aby rozwiązać problem słabej wydajności lub krótkiej żywotności baterii.

Wear 3100 miał być ratunkiem dla Wear OS.

Chociaż słabe procesory nie pomagają Wear OS w tym względzie, istnieje również pewna wina, którą należy obciążyć Google za ogólne spowolnienie Wear OS i błędy, które są obecne na praktycznie każdym zegarku.

Google dał Wear OS świeżą warstwę farby tu i ówdzie, aby był bardziej intuicyjny, a te aktualizacje były bardzo dobre doceniane, wolałbym, aby Google poświęcił trochę czasu, aby naprawdę zoptymalizować Wear OS, aby nie działał jak melasa na prawie każdym smartwatchu to jest zwolnione. W porównaniu z wydajnością, jaką można uzyskać na Apple Watch lub Samsung Galaxy Watch, jest to szczerze mówiąc dość krępujące.

Wreszcie, co jeszcze gorsze dla publicznego wizerunku Wear OS, platforma ma okropny kryzys tożsamości:

  1. Google nie promuje aktywnie Wear OS
  2. Wear OS jest obsługiwany tylko przez mniejsze, mniej znane firmy

Platforma smartwatchów Google była kiedyś umieszczana na zegarkach takich jak Samsung i Motorola, ale obecnie jest utrzymywana przy życiu przez Fossil i Mobvoi. Zarówno Fossil, jak i Mobvoi są doskonałymi firmami i stworzyły świetny sprzęt Wear OS, ale ich świadomość marki nie jest na tym samym poziomie w porównaniu do tych wielkich gigantów technologicznych. Jeśli ktoś jest w lokalnym Best Buy i szuka nowego smartwatcha, istnieje duża szansa, że ​​znają i ufają Samsungowi, ale wcześniej nie słyszeli o Fossil. Dla niektórych ten poziom świadomości (lub jej brak) jest wystarczającym powodem, aby coś kupić lub pominąć.

Podobnie jest też fakt, że Google nie może zawracać sobie głowy stworzeniem własnego zegarka Wear OS. W tym momencie nie jestem pewien, czy Pixel Watch byłby wystarczającym katalizatorem do ożywienia Wear OS, ale nawet nie próbowałem, czy Google nie robi żadnych przysług. Jeśli już, to dowodzi, że Google prawdopodobnie nie mógł mniej przejmować się Wear OS.

Skoro tak jest, dokąd zmierza Wear OS? Dobrym początkiem byłby nowy silikon, całkowita przeróbka systemu operacyjnego w celu wyeliminowania błędów i optymalizacji wydajności, a Google przynajmniej spróbuje swoich sił w Pixel Watch, aby zobaczyć, jak zareaguje rynek.

Jeśli uda nam się rozwiązać te podstawowe problemy, pozostanie nam wersja Wear OS, która ma szansę stać się znowu czymś wspaniałym. Do tego czasu potencjał platformy smartwatchów Google będzie nadal marnowany. A to nie jest dobre dla nikogo.

Recenzja Fossil Gen 5 Smartwatch: Noś system operacyjny w najlepszym wydaniu

Joe Maring

Joe jest starszym redaktorem Android Central i odkąd pamięta, kochał wszystko, co dotyczy ekranu i procesora. Mówi / pisze o Androidzie w takiej czy innej formie od 2012 roku i często robi to podczas biwakowania w najbliższej kawiarni. Masz wskazówkę? Wyślij e-mail na adres [email protected]!
instagram story viewer