Artykuł

Praktyczna recenzja Huawei P40 Pro: Klapsy aparatu, ale brakuje większości aplikacji

protection click fraud

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

To dziwny czas. Świat tak naprawdę nie zwraca uwagi na machinacje firm technologicznych, a przynajmniej poza to, w jaki sposób wszystkie one mogą przyczynić się do dystrybucji sprzętu medycznego i pomóc w ratowaniu życia.

Tutaj, w domu, tkwię głównie w środku przez dwa tygodnie, starając się uważać na to, dokąd idę, z kim rozmawiam i jakich powierzchni dotykam. I bardziej niż kiedykolwiek, mój telefon jest moją liną ratunkową, czymś, do czego przylegam, lubię fizyczną manifestację mojego niepokoju. Musi działać - musi robić wszystko, co muszę, bez zastanawiania się.

Więc może to zły moment, aby całkowicie wysadzić w powietrze sposób, w jaki korzystam z telefonu. A może biorąc pod uwagę, jak niewiele jeszcze jest do zrobienia, to idealny czas.

Verizon oferuje Pixel 4a za jedyne 10 USD miesięcznie na nowych liniach Unlimited

Tak czy inaczej, to się dzieje. To jest Huawei P40 Pro i jest to najbardziej imponujący sprzęt, z którego korzystałem w tym roku (i tak, obejmuje to

Galaxy S20 +) i pierwszy prawdziwy flagowiec chińskiej firmy będącej w konflikcie, która próbuje naprawdę osiągnąć niezależność Google. Jeśli Seria Mate 30 była treningiem, seria P40 to główne wydarzenie, a play-offy i finały zebrane w jedno (bardzo tęsknię za sportem). Podczas gdy Mate 30 zawsze miał być dostarczany z usługami Google, P40 został zaprojektowany tak, aby był wolny, a wiadomość Huawei z ostatnich kilku miesięcy była jasna: kto ich potrzebuje?

Cóż, spędziłem 36 solidnych godzin z P40 Pro i tak samo jak moje życie zostało wrzucone w zarządzalny chaos przez koronawirusa, używając telefonu bez Usługi Google i oferowane przez nie udogodnienia są czasami frustrujące, często nie do utrzymania, ale całkowicie wykonalne. Jest też kilka bonusów.

Najpierw krótka historia rodzinna

Huawei P10Źródło: Android Central

P30 Pro był moim ulubionym telefonem 2019 roku - tyle powiedziałem wiele, wiele czasy. Wymagało to wszystkiego, czego Huawei nauczył się na temat budowania niesamowitego sprzętu i połączyło to z oprogramowaniem, które po raz pierwszy nie stało mi na drodze. Wszystko, od wyświetlacza po optyczny czujnik odcisków palców, od specyfikacji po aparaty, które są pod wrażeniem ja, a nawet EMUI 9, wówczas oparty na Androidzie 9 Pie, stonował skłonności Huawei do kreskówkowego nadmiar.

Ale P30 Pro nie pojawił się w próżni; Potencjał działu smartfonów Huawei dostrzegłem najpierw w 2015 roku z Nexusem 6P, a kilka miesięcy później spędziłem pierwszy dłuższy okres z EMUI na P9 i Mate 9. W następnym roku aparaty P10 dały jasno do zrozumienia, że ​​Huawei miał zamiar konkurować z Samsungiem, Apple i Google. W 2018 roku serie P20 i Mate 20 poważnie podniosły poprzeczkę w dziedzinie wzornictwa przemysłowego, jednocześnie udoskonalając EMUI i unowocześniając kamery, a wszystko to zakończyło się P30 Pro w marcu zeszłego roku.

Huawei P40 Pro obok P30 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

I wtedy Lista jednostek się wydarzyła. Firmom amerykańskim, w szczególności Google, nie pozwolono robić interesów z Huawei, co zmusiło firmę do drastycznej zmiany planów dotyczących oprogramowania. Nie tylko nie mógł już oferować usług konsumenckich Google na swoich telefonach - Gmail, YouTube, Mapy, Dysk i Sklep Play między innymi - ale został zmuszony do usunięcia podstawowych bitów, które tworzą wiele inny aplikacje też działają. Ta część, Google Mobile Services, stanowiła największy cios, ponieważ zasilała powiadomienia push, logowanie poświadczenia i, co najważniejsze, ciągłe kontrole złośliwego oprogramowania i bezpieczeństwa na każdym prawie każdym telefonie z Androidem w domenie świat.

Wszystko szło dobrze - a potem wydarzyła się lista jednostek.

Huawei miał już własne alternatywy Google dla swoich milionów chińskich użytkowników, AppGallery po stronie klienta i Huawei Mobile Services dla programistów, aw ciągu kilku miesięcy, kiedy było jasne, że rząd USA nie ustąpi z tej decyzji, postanowił zobowiązać się do tego, aby te dawniej azjatyckie funkcje działały na rynkach zachodnich, gdzie były jego telefony sprzedany.

Seria Mate 30 zadebiutowała we wrześniu i pomimo entuzjastycznej recenzji sprzętu, była ostatecznie telefonem, który niewielu polecało kupować poza Chinami. I oto jesteśmy, zaledwie sześć miesięcy później, zastanawiamy się, czy P40 Pro spotka ten sam nieszczęsny los.

Bardziej konwencjonalny smartfon 2020

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

P40 Pro to przede wszystkim kamera, czego dowodzi gigantyczny wystający moduł z tyłu, ale w przeciwieństwie do Mate 30 Pro, jego projekt i zestaw funkcji nie próbują przeskoczyć do przodu o kilka lat. Zamiast gigantycznego śladu, wodospadu bez przycisków głośności i masywnego wycięcia z czujnikami odblokowania twarzy 3D, P40 Pro wygląda bardzo podobnie do swojego poprzednika. Krzywe wyświetlacza OLED o przekątnej 6,58 cala, ale nie za dużo, i przyciski głośności są obecne (i klikają).

Uwielbiam wyświetlacz; Nie kocham kamer dziurkowanych.

Moim zdaniem jednym drobnym obniżeniem jest przejście od małego wycentrowanego wycięcia kamery w serii P30 do zorientowanego w lewo wyświetlacza z dziurkowaniem, z dwoma gigantycznymi czujnikami kamery wpatrującymi się w ciebie. To wcale nie jest subtelne i łamie symetrię tego, co w przeciwnym razie byłoby prawie bezramkowym projektem. Mimo to wyświetlacz jest wspaniały, a przy 2640x1200 pikseli to wyższa rozdzielczość niż jakiekolwiek dotychczas urządzenie z serii P. Do tego dochodzi do 90 Hz, co jest niezbędną specyfikacją dla każdego smartfona 2020 (słyszysz, LG?).

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

I chociaż moduł aparatu sprawia, że ​​telefon wydaje się nieco gruby (chociaż dodatkowy obwód nie zwiększył 4200 mAh powyżej pojemności z zeszłego roku), jest krótszy i węższy niż Galaxy S20 +, dzięki czemu jest znacznie bardziej użyteczny w jedna ręka.

Ogólny wygląd i układ telefonu pozostają niezmienione w porównaniu z P30 Pro - brak gniazda słuchawkowego, port USB-C na dole, wraz z pojedynczy głośnik skierowany w dół i „słuchawka”, która w rzeczywistości jest dźwiękiem wytwarzanym przez wibracje elektromagnetyczne dochodzące z przodu szkło. Huawei twierdzi, że optyczny czujnik odcisków palców w wyświetlaczu jest większy i około 30% szybszy, ale nie zauważyłem żadnej poprawy - co jest w porządku, ponieważ podobnie jak jego poprzednik jest najlepszy, z jakiego korzystałem. Gdyby tylko Samsung miał pewność, że w serii Galaxy S20 przełączy się na optyczny czytnik linii papilarnych na wyświetlaczu.

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Huawei P40 ProHuawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Obwód pokryty jest błyszczącym, polerowanym aluminium, które ładnie kontrastuje, przynajmniej w moim modelu testowym, z matowym szarym lakierem z tyłu. Nie tylko lepiej radzi sobie z zadrapaniami i odciskami palców, ale także dodaje odrobinę tarcia podczas trzymania telefonu, co eliminuje potrzebę posiadania etui. Co jest dobre, ponieważ należy unikać kiepskiej przezroczystej plastikowej obudowy, która jest w pudełku.

W telefonie rzeczy są w dużej mierze niezmienione w porównaniu z Mate 30 Pro: SoC Kirin 990, który obsługuje 5G na niektórych rynkach (moja jednostka jest europejska i nie jest zoptymalizowana pod kątem sieci 5G tutaj w Kanadzie lub Stanach Zjednoczonych, chociaż telefon teoretycznie obsługuje jedno pasmo AT&T i jedno pasmo 5G T-Mobile), plus 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci UFS 3.0 (nie UFS 3.1, I sprawdzone).

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Jest tu kilka dziwnych decyzji: Huawei nie zwiększył rozmiaru baterii z P30 Pro - wciąż 4200 mAh - co nie wygląda świetnie na papierze w porównaniu z serią Galaxy S20, ale w praktyce powinno wystarczyć, biorąc pod uwagę, jak znakomicie radzą sobie telefony tej firmy wykonać. P30 Pro to telefon na dwa dni i jestem pewien, że ten też będzie. Również w przeciwieństwie do serii Galaxy S20, Huawei oparł się wezwaniu do umieszczenia jak największej ilości pamięci RAM w telefonie: nie ma opcji uaktualnienia do 12 GB w żadnym z wariantów tutaj.

Na pokładzie jest jednak superszybkie Wi-Fi 6, a także Bluetooth 5.1, ładowanie przewodowe 40 W i zdumiewające ładowanie bezprzewodowe 27 W, choć tylko z zastrzeżonymi ładowarkami Huawei.

Kamery

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Huawei dokonał niewielkich, ale ważnych ulepszeń w podstawach aparatów P40 Pro. Utknęła w układzie RYYB (czerwony żółty żółty niebieski), który odróżniał optykę P30 od reszty branży, ale w tym roku zwiększył rozmiar głównego czujnika o prawie 40%. Tak, dzięki głównemu czujnikowi P40 Pro o rozdzielczości 50 MP i wielkości 1 / 1,28 cala zbliżamy się do dnia, w którym smartfony będą miały czujniki aparatu tego samego rozmiaru co Sony RX100.

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Aby uzyskać standardowe zdjęcia 12 MP z czujnika 50 MP, Huawei wykonuje całą masę magii przetwarzania, w tym łączy dane z pozostałymi dwoma czujnikami i wykonuje szereg przemiatań przez wiele klatek, aby „ułożyć” obrazy jeden na drugim, aby poprawić zakres dynamiczny, ostrość i ekspozycję, jednocześnie redukując szumy ogólny.

To, co musisz wiedzieć o tych aparatach, to to, że są szybkie, wszechstronne i robią niesamowite zdjęcia.

Tak przynajmniej twierdzi firma. Twierdzi również, że telefon może znacznie lepiej tłumaczyć ruch dłoni niż wcześniej, co skutkuje mniejszą ziarnistością i rozmyciem ruchu w sytuacjach słabego oświetlenia niż na poprzednich urządzeniach Huawei. Autofokus został również ulepszony, podobnie jak ogólnie tryb nocny.

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Dwa inne czujniki telefonu są równie interesujące: P40 Pro ma ten sam szeroki kąt 40 MP Matryca „Cine” jak Mate 30 Pro, która podwaja się jako główna kamera wideo (tym razem z 4K60 wsparcie); oraz zupełnie nowy czujnik RYYB 12 MP do teleobiektywu 5x. Oczywiście na pokładzie nadal jest stabilizacja obrazu, ale już na pierwszym zdjęciu, które zrobiłem, było jasne, że sam czujnik jest znacznie wyższej jakości niż ten w P30 Pro. Nie mogę się doczekać, aby zrobić astrofotografię tym telefonem.

Chociaż zrobiłem telefonem tylko kilkanaście zdjęć i większość z nich nie była zbyt ekscytująca (życie w schronisku), zebrałem kilka interesujących rzeczy:

  • Zdjęcia osób zrobione głównym sensorem są bardziej naturalne niż na P30, z zachowaniem znacznie większej ilości szczegółów i daleko mniej ostrzenie. Na razie w porządku.
  • Jakość ultrawide jest znacznie lepsza niż P30, ale ze względu na zmianę optyki nie podwaja się już jako obiektyw makro, co jest rozczarowujące.
  • Teleobiektyw 5X jest niesamowity; przy 10x nadal jest bardzo dobry; przy 50x nie nadaje się do użytku. Jesteśmy coraz lepsi w tym hybrydowym zoomie optycznym, ale jeszcze go nie ma.
  • Huawei nadal domyślnie wyostrza, co nadaje niektórym zdjęciom w plenerze hiperaktywny, niemal komiksowy wygląd, na którym mi nie zależy. Miejmy nadzieję, że zostanie to ograniczone w przyszłej aktualizacji.
  • Podobnie jak w Galaxy S20 Ultra, główny czujnik P40 Pro jest masywny, co zapewnia niesamowity naturalny efekt bokeh, ale także niezwykle precyzyjne okno ostrości (przykład można zobaczyć na zdjęciu makro poniżej). Najmniejszy ruch może spowodować rozmazanie postrzeganego obiektu pierwszego planu.
  • Tryb nocny nie wygląda dużo lepiej niż P30 Pro na pierwszy rzut oka, choć biorąc pod uwagę rodowód tego telefonu o słabym oświetleniu, nie jest to akt oskarżenia.

Próbki aparatu

Źródło: Daniel Bader / Android Central

Użyj klawiszy strzałek, aby poruszać się między zdjęciami. Te próbki pokazują, jak wszechstronne są kamery P40 Pro w każdych warunkach oświetleniowych.

Źródło: Daniel Bader / Android Central

Oto ta sama scena dla wszystkich ogniskowych P40, od 0,5x (odpowiednik 18 mm) do 50x (odpowiednik 1250 mm).

P40 Pro Sample Night ModeP40 Pro Sample Low LightŹródło: Daniel Bader / Android Central

Po lewej stronie jest prawie czarna scena zrobiona w trybie nocnym P40 Pro. Chociaż balans bieli jest całkowicie wyłączony, udaje mu się zachować mnóstwo szczegółów, zachowując czułość ISO (czułość na światło) na możliwym do opanowania 4000. Prawidłowe zdjęcie zostało zrobione w trybie automatycznym P40 Pro, a balans bieli jest znacznie bliższy rzeczywistości, ale jest bardzo ziarnisty (ISO 51200) z bardzo małą ilością zachowanych szczegółów.

Źródło: Daniel Bader / Android Central

Możesz zobaczyć różnicę w jakości między 5-krotnym zoomem optycznym (po lewej) przy użyciu teleobiektywu i 5-krotnym cyfrowym kadrowaniem przy użyciu głównego czujnika (po prawej). To naprawdę, naprawdę drastyczny (w dobry sposób).

Nie miałem okazji użyć aparatu do selfie ani nagrać żadnego filmu u góry tego podglądu, ale zaktualizuję go, gdy będę miał kilka próbek.

Ogólnie jestem pod ogromnym wrażeniem kotletów aparatu P40 Pro. Aplikacja, być może ważniejsza dla większości użytkowników niż czujniki i soczewki oraz przetwarzanie końcowe, otrzymała ładny wzrost wizualny i użyteczności dzięki EMUI 10, chociaż Samsung i LG robią znacznie lepsza praca umieszczenie ważnych elementów sterujących w zasięgu palca lub kciuka (poważnie, Huawei, o co chodzi z umieszczaniem elementów sterujących zoomem na dole ekranu w krajobrazie tryb; i dlaczego nadal masz dedykowany tryb HDR?).

Niestety, udostępnianie tych zdjęć znajomym i rodzinie jest trudniejsze niż na innym telefonie, ponieważ na innym telefonie korzystałbym ze Zdjęć Google. Na tym nie mogę.

Okręt flagowy HMS

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Słoń w Huawei P40 Pro na plecach lub w pokoju, lub w zasadzie siedzenie i duszenie go, to problem Google. Nie jest to łatwe do rozwiązania, chociaż firma zrobiła w ostatnich miesiącach ogromne wysiłki, aby mnie uspokoić, recenzent, a ty, potencjalny kupiec, że świat bez Gmaila, YouTube i Chrome nie jest taki zły jak Ty myśleć.

Po pierwsze, dobra wiadomość. Korzystając z dołączonej przez firmę aplikacji Phone Clone, możesz łatwo przenosić wiele, jeśli nie wszystkie, aplikacji z innego telefonu z Androidem. Proces jest zaskakująco łatwy i udany - zrobiłem to z mojego P30 Pro, który miał preinstalowany Phone Clone, ale możesz pobierz go ze Sklepu Play na dowolnym telefonie z Androidem, aby rozpocząć.

Ale problemy zaczynają się zaraz za bramą. Nawet Phone Clone odmówił przeniesienia kilku moich regularnie używanych aplikacji, w tym aplikacji mojego banku, ze względów bezpieczeństwa. To prawdopodobnie dobrze, ponieważ pojawia się nie tylko sama aplikacja, ale także dane. Ostatecznie mam 111 z moich 123 aplikacji, co jest godnym szacunku początkiem.

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Następnie otworzyłem odpowiednik Huawei Play Store, AppGallery, aby zobaczyć, ile pól mogę wypełnić, a okazało się, że jest mniej, niż się spodziewałem. Od stycznia wiele razy rozmawiałem z firmą o tym, jak ostatecznie zamierza uczynić AppGallery realną alternatywą Sklepu Play na zachodzie - używa go już 400 milionów ludzi, chociaż większość z nich jest w Chinach - ale teraz, używając analogii, którą większość ludzi zrozumie, półki są dość puste. Chociaż możesz pobrać Snapchata i TikToka, zapomnij o Instagramie, Facebooku czy WhatsApp (firma obiecuje, że nad nimi pracuje).

Huawei jest w pełni zaangażowany w AppGallery, ale jeśli jesteś w Europie lub Ameryce Północnej, okaże się, że jest teraz całkiem goły.

Oczywiście nie możesz uzyskać usług Google, ale Microsoft jest dobrze reprezentowany w AppGallery, w tym nowa ujednolicona aplikacja Office, którą doceniam. Aplikacje Microsoft Translator, News i Bing Search również są dostępne. Niestety jedyną wersją programu Outlook, którą można pobrać, jest zlokalizowana chińska opcja, a OneDrive nigdzie nie można znaleźć.

Ponieważ P40 Pro ma być sprzedawany w Kanadzie jako oficjalna, moja lokalna galeria AppGallery zawierała WattPad i Stingray Music w obrotowej karuzeli polecanych aplikacji, dwóch usług, których nie używam, ale mimo to czuję się komfortowo dzięki ich obecność. To oznacza, że ​​trwają negocjacje.

Huawei P40 Pro Wiadomość, która wita Cię, gdy uruchamiasz wiele aplikacji na Androida na tym telefonie.Źródło: Daniel Bader / Android Central

Głównym problemem, z którym boryka się Huawei, jest to, że ze względu na jego obecność na liście podmiotów, bezpośrednia współpraca z twórcami aplikacji z USA jest nieco szara. Microsoft zajmuje tak ważne miejsce, ponieważ Departament Handlu przyznał amerykańskiej firmie długoterminowy wyjątek do współpracy Huawei w innych obszarach, głównie w celu utrzymania aktualizacji swoich laptopów z systemem Windows, ale tej samej łaski nie udzielono Google. Jak Snapchat, TIDAL, Accuweather i Booking.com się tam dostały, jest trochę mgliste, ale z pewnością nie narzekam. To poczatek.

Jednak nieobecności w aplikacjach nie są tak naprawdę największym problemem firmy. Mówiłem ci, że udało mi się przenieść 90% moich aplikacji, ale nie wszystkie z nich działają tak, jak powinny. Na przykład Twitter otwiera się i działa normalnie, ale w przypadku powiadomień opiera się na usłudze Google Firebase Cloud Messaging. Inne aplikacje wzdrygają się na brak usług Google Play, wyświetlają błąd i kończą pracę. Inni zgłaszają ten sam błąd podczas otwierania aplikacji, ale nie zamykają jej i nadal działają idealnie.

Jest to mieszanina niepewności, która może frustrować większość właścicieli, przynajmniej na początku, ale zdecydowanie można nią zarządzać. Głównym problemem są aktualizacje - aplikacje przeniesione ze starszego urządzenia będą działać, ale bez bezproblemowego sposobu ich aktualizacji będą po prostu marnieć z błędami i starszymi funkcjami. To znaczy, dopóki Huawei nie doda ich do AppGallery.

Zrzuty ekranu z P40 ProZrzuty ekranu z P40 ProZrzuty ekranu z P40 ProZrzuty ekranu z P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Niektóre aplikacje Google działają nawet. Kierując się do witryn pobierania APK, takich jak APKMirror i APKPure, możesz pobrać kilka aplikacji Google, takich jak Chrome, Mapy, Gboard, a nawet Zdjęcia i wszystkie działają z różnym stopniem ograniczenia funkcjonalność. Na pewno zechcesz pobrać Chrome, ponieważ wiele aplikacji używa go do niezależnego weryfikowania danych logowania Google w przypadku braku usług Play. Mapy i Zdjęcia działają, ale bez danych logowania Google nie można odpowiednio przywrócić ulubionych lokalizacji ani przesyłać zdjęć w tle.

Oczywiście Huawei nie może oficjalnie rekomendować korzystania z tych witryn, ponieważ ponownie wpadają w legalną szarą strefę, w której nie chce być częścią. Aplikacje ładowane bezpośrednio stanowią również poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa, z którym firma próbuje walczyć bezpośrednio, skanując każdą aplikację zainstalowaną przez przeglądarkę pod kątem złośliwego oprogramowania i innych odrażających rzeczy.

Dwutorowym rozwiązaniem Huawei, które ma na celu zlikwidowanie luki w aplikacjach, jest wspomniana wcześniej AppGallery i jej zakulisowe rodzeństwo, Huawei Mobile Services lub HMS. Aplikacje przesłane do AppGallery są podłączane do odpowiednika interfejsów API i hooków firmy Huawei, od mapowania po powiadomienia, które obiecują ostatecznie pozbyć się błędów użyteczności. Ale biorąc pod uwagę, że zdecydowana większość tych, które przeniosłem, nie jest jeszcze dostępna, brakuje im tych integracji.

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

Na przykład telefon nie jest wyposażony w natywną aplikację do mapowania, chociaż Huawei twierdzi, że współpracuje z TomTom na jednym. Rozwiązanie chmurowe firmy, Huawei Cloud, nie jest jeszcze dostępne w Kanadzie, więc nie mogłem z niego korzystać, ale wykonuje ciężką pracę polegającą na tworzeniu kopii zapasowych i przywracaniu kontaktów, wiadomości tekstowych i innych subtelności.

Rozwiązanie problemu Google to projekt długoterminowy dla Huawei, co nie jest sprzeczne z sezonowym cyklem wydań smartfona. Co jest niefortunne, ponieważ ta konkretna wersja jest cholernie dobra.

Więcej w przyszłości

Huawei P40 ProŹródło: Daniel Bader / Android Central

P40 Pro to jeden z trzech telefonów, które ogłasza firma; jest mniejszy, tańszy P40 i droższy, ukierunkowany na aparat P40 Pro + (tak, naprawdę).

Huawei P40
🤑: €799 (~£730)
🗓️: 7 kwietnia
📱: 8 GB + 128 GB
Huawei P40 Pro
🤑: €999 (~£910)
🗓️: 7 kwietnia
📱: 8 GB + 256 GB
Huawei P40 Pro Plus
🤑: €1,399 (~£1,280)
🗓️: czerwiec 2020 r
📱: 8 GB + 512 GBhttps://t.co/21mYJf8niB

- John 'BM' McCann (@JJMcCann) 26 marca 2020 r

Na szczęście nie będziesz musiał czekać zbyt długo na serię P40 - modele zwykłe i Pro pojawią się 7 kwietnia w Europie za odpowiednio 799 i 999 euro. Jeśli chcesz Pro + (ugh, ta nazwa), będziesz czekać do czerwca i będziesz musiał kupić dodatkowe 400 euro - kosztuje 1399 euro. Kanadyjczycy również otrzymają P40 i P40 Pro na początku czerwca.

To, czy zamierzasz wskoczyć na P40 Pro teraz, czy w przyszłości, zależy od Twojej gotowości do zaakceptowania krótkotrwałego dyskomfortu w celu uzyskania długoterminowego zysku - ustalenie sytuacji w aplikacji, abyś mógł skorzystać z niesamowitego sprzętu i kamer - co wydaje się, że większość świata jest dobrze znana teraz.

Tak czy inaczej, będę nadal używać telefonu jako mojego codziennego kierowcy, próbując wydobyć z niego jak najwięcej funkcji - telefon jest że ładne i aparaty że dobry. Z mojej recenzji dowiesz się, czy było warto.

Najnowszy flagowy produkt Huawei zawiera mnóstwo sprzętu w fantastycznej, kompaktowej konstrukcji. Ma również jeden z najbardziej imponujących zestawów aparatów, jakie kiedykolwiek znaleziono w smartfonie.

  • 1000 USD w Huawei
To najlepsze bezprzewodowe słuchawki douszne, które możesz kupić za każdą cenę!
Czas przeciąć przewód!

To najlepsze bezprzewodowe słuchawki douszne, które możesz kupić za każdą cenę!

Najlepsze bezprzewodowe słuchawki douszne są wygodne, świetnie brzmią, nie kosztują zbyt wiele i łatwo mieszczą się w kieszeni.

Wszystko, co musisz wiedzieć o PS5: data premiery, cena i nie tylko
Następne pokolenie

Wszystko, co musisz wiedzieć o PS5: data premiery, cena i nie tylko.

Sony oficjalnie potwierdziło, że pracuje nad PlayStation 5. Oto wszystko, co o nim wiemy.

Nokia wprowadza na rynek dwa nowe, budżetowe telefony z Androidem One poniżej 200 dolarów
Nowe Nokie

Nokia wprowadza na rynek dwa nowe, budżetowe telefony z Androidem One poniżej 200 dolarów.

Nokia 2.4 i Nokia 3.4 to najnowsze dodatki do budżetowej linii smartfonów HMD Global. Ponieważ oba są urządzeniami z Androidem One, mają gwarancję otrzymania dwóch głównych aktualizacji systemu operacyjnego i regularnych aktualizacji zabezpieczeń przez okres do trzech lat.

Złap jeden z tych futerałów i chroń swój P40 Pro w dobrym stylu
Chroń piękno

Złap jeden z tych futerałów i chroń swój P40 Pro w dobrym stylu.

Czy właśnie odebrałeś nowy Huawei P40 Pro, ale nie jesteś pewien, jak chcesz go zabezpieczyć przed „życiem”? Zebraliśmy najlepsze przypadki i jest dostępna opcja dla prawie każdego.

instagram story viewer