Artykuł

Recenzja Blu Vivo Air

protection click fraud

Blu Vivo Air to coś w rodzaju paradoksu. Ten telefon zbliża się do technicznej granicy tego, jak cienki możemy zrobić nowoczesny smartfon. To nie jest absolutnie najcieńszy telefon, nie, ten wyścig trwa, a kolejni producenci zmniejszają swoje telefony o ułamki milimetra na raz, aby ubiegać się o najnowszy tytuł. Ale nadal jest bardzo cienki - cieńszy niż jakiekolwiek flagowe urządzenie głównego nurtu, które znajdziesz w sklepie lokalnego operatora.

Ewolucja konstrukcji telefonów komórkowych była trochę dziwna. We wczesnych latach mieliśmy obsesję na punkcie zmniejszania tych urządzeń - Motorola StarTAC z 1996 r. I Motorola RAZR V3 z 2004 r. Były rewelacyjnymi projektami. Ale od czasu pojawienia się iPhone'a w 2007 roku mamy tendencję w przeciwnym kierunku: większy. Te telefony z czasem stały się szczuplejsze, ale flagowe urządzenia z Samsung, HTC, LG, i nawet jabłko to teraz wszystkie 5-calowe potwory.

Verizon oferuje Pixel 4a za jedyne 10 USD miesięcznie na nowych liniach Unlimited

Ale te flagowe urządzenia przynoszą ze sobą flagowe specyfikacje i flagowe ceny. Blu Vivo Air wyznacza kierunek odwrotny - strzela ze względu na ekstremalną smukłość i zaskakującą przystępną cenę. Dzieje się to jednak kosztem specyfikacji. Wykonanie tak cienkiego urządzenia wymaga pewnych kompromisów inżynieryjnych, ale ważniejsze mogą być po prostu kompromisy dokonane w celu obniżenia ceny telefonu. Oto kluczowe liczby, które musisz znać:

5,15 mm i 199,00 USD.

O tej recenzji

Piszemy tę recenzję po spędzeniu kilku tygodni z Blu Vivo Air; nasza jednostka została nam dostarczona przez Blu. To działa Android 4.4.2 KitKat (kompilacja BLU_D980I-V08_GENERIC). W naszym czasie testowaliśmy Vivo Air w sieci AT&T w Cincinnati i Columbus w stanie Ohio i był on podłączony do Moto 360 smartwatch przez cały okres przeglądu. Vivo Air to tak zwane urządzenie „białej etykiety”, ponieważ jest to rebadge urządzenia innego producenta, w w tym przypadku Gionee Elife S5.1. Ten telefon istnieje również jako Kazam Tornado 348, Allview X2 Soul Mini i inne. Wszystkie mają identyczny sprzęt, chociaż oprogramowanie każdego z nich jest zupełnie inne.

Sprzęt Blu Vivo Air

Jest taki cienki

Gdybyś poprosił nas o podsumowanie projektu Blu Vivo Air, nazwalibyśmy to miłosnym dzieckiem iPhone'a 5 i Sony Xperia Z2. Przód i tył to pojedyncze tafle szkła, poprzecinane jedynie otworami na głośniki i lampę błyskową aparatu. Krawędź urządzenia jest otoczona złotym paskiem ze stopu aluminium i magnezu, matowe wykończenie na większość krótkiej podróży od przodu do tyłu z polerowanymi fazowanymi krawędziami. To płyta urządzenia o płaskich krawędziach i lekko zaokrąglonych rogach.

HTC One M8, Blu Vivo Air i iPhone 6

Ale porozmawiajmy przez chwilę o tym, jak cienki jest ten telefon. Mierzona od przodu do tyłu ma zaledwie 5,15 mm grubości. To cieńszy niż jakikolwiek flagowy smartfon największych producentów, nawet tych, których się szczycą iphone 6. I robi to bez garbu na tylną kamerę, w przeciwieństwie do wspomnianego wcześniej iPhone'a (lub Samsung Galaxy S5, z tego powodu).

Aby ocenić, jak cienki jest ten telefon, spójrz na gniazdo słuchawkowe 3,5 mm na dole. Jest przesunięty, nieco bliżej tyłu niż z przodu. Pojemnościowy przycisk tylny jest umieszczony bezpośrednio nad gniazdem słuchawkowym, popychając go o ułamek i przesuwając z przedniej / tylnej linii środkowej. Co zabawne, osłona na końcu wtyczki słuchawek jest w rzeczywistości cieńsza niż sam telefon (ponadto słuchawki są zaskakująco dobre, ponieważ są dołączone do telefonu za 200 USD). Również na dole znajduje się martwy port Micro USB i otwór na mikrofon.

Spód Blu Vivo AirPodłączone słuchawki Blu Vivo AirSłuchawki Blu Vivo Air

Na lewej krawędzi telefonu znajduje się przycisk zasilania i regulator głośności, oba kawałki metalu, które pasują do paska wokół telefonu z własnymi miniaturowymi fazkami. Zapewniają satysfakcjonujące fizyczne i słuchowe kliknięcie, ale także rozczarowujący stopień poruszania się na boki. W przypadku telefonu o tak wąskim profilu spodziewalibyśmy się węższych tolerancji konstrukcyjnych. Po prawej stronie jest tacka na kartę SIM, u góry nic.

Widok z boku Blu Vivo AirTacka na kartę SIM Blu Vivo Air

Tył naszego telefonu był biały (telefon jest również dostępny w kolorze czarnym), przerywany tylko dwoma szczelinami na głośnik w prawym dolnym rogu, otwór na tylny mikrofon u góry pośrodku oraz tylną kamerę i lampę błyskową u góry lewo. Sam aparat właściwie nie łamie płaszczyzny szyby, ani nawet nie ma własnego segmentu obiektywu - to lampa błyskowa aparatu przebija. Okrągły moduł LED ma wokół siebie chromowany pierścień, który zapobiega rozlewaniu się lampy błyskowej na pojedynczą taflę tylnej szyby i do aparatu. Oprócz tego na dole wydrukowano proste, złote logo BLU.

Tył Blu Vivo Air

Przód urządzenia jest równie czysty i spartański, choć może trochę przestarzały. Dominuje w nim oczywiście wyświetlacz Super AMOLED, czyli 4,8-calowy panel o rozdzielczości 720x1280. Nie jest to wyświetlacz najwyższej jakości ani najgęstszy, ale z drugiej strony jest to telefon za 200 USD, o którym mówimy. Nad ekranem znajduje się czarny kształt pigułki na czujniki zbliżeniowe i oświetlenie otoczenia, a szczelina na głośnik telefonu i okrągła czarna dziura w przednim aparacie, a wszystko to schludnie rząd. Pod ekranem znajdują się pojemnościowe przyciski do otwierania menu, powrotu do ekranu startowego i powrotu. Tak, to jest układ starej szkoły i jest to trochę frustrujące dla tych z nas, którzy woleliby przyciski ekranowe, ale to właśnie mamy.

Ponieważ Blu Vivo Air jest tak cienki, komponenty w środku mogą być tylko tak małe. Istnieją ograniczenia dotyczące dzisiejszych możliwości produkcyjnych, tego, na co Blu mógłby sobie pozwolić w tej cenie, a nawet fizyki. Oznacza to, że pomimo całej swojej cienkości, Vivo Air nie jest „małym” telefonem. Jest to rodzaj efektu naleśnika - większość tego samego (rodzaju) chipów, czujników, radia i baterii musiała zmieścić się w Vivo Air, ale z mniejszą dostępną głębokością. Więc ściskając go z przodu iz tyłu, rozchodzi się nieco do góry i do dołu. Ramki 5/8 cala na górze i na dole dały producentowi miejsce na umieszczenie kamer, głośników, portów i przycisków (z których żadna nie zachodzi na wyświetlacz - w środku jest tak mało miejsca), a także zapewniają dobrą równowagę wizualną z przodu.

Przyciski pojemnościowe Blu Vivo Air

Sam ekran był dość solidny, choć z charakterystycznymi dla AMOLED głębokimi czerniami i żywymi odcieniami w przeciwieństwie do paneli innych producentów, Vivo Air był dość dobrze wyważony, ponieważ nie był zbyt nasycony. To powiedziawszy, rozdzielczość 720p nie jest najlepsza i zauważyliśmy piksele co jakiś czas po latach używania telefonów wyposażonych w 1080p. Bardziej frustrująca była jednak jasność lub jej brak. Jeśli jesteś w pomieszczeniu, Vivo Air zazwyczaj radzi sobie dobrze, jeśli chodzi o jasność. Ale gdy tylko znajdzie się w bezpośrednim świetle słonecznym, gra się kończy.

Blu Vivo Air

Podczas gdy na zewnątrz jest ogólnie solidna historia, to, co znajduje się w Blu Vivo Air, to trochę inna historia. I tu pojawia się cena 200 $. Zamiast najwyższej lub nawet średniej klasy procesora Qualcomm w środku znajdziesz MediaTek MT6592, ośmiordzeniowy układ taktowany zegarem 1,7 GHz. Jest połączony z procesorem graficznym ARM Mali-450, 1 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci (bez rozszerzenia microSD miał). Dostępny jest standardowy asortyment radiotelefonów Bluetooth 4.0 i Wi-Fi 802.11n, ale komunikacja komórkowa kończy się na HSPA +, a nawet to jest ograniczone do wersji 21 Mb / s. Tak, tutaj nie ma LTE.

Wszystko to razem sprawia, że ​​telefon jest dość szybki. Mniejsza liczba pikseli do przepchnięcia (liczba pikseli na ekranie 720p jest o połowę mniejsza niż na ekranie 1080p i jedna czwarta tego, co można znaleźć w czymś takim jak LG G3), Vivo Air w rzeczywistości jest raczej responsywny w ogólnym użytkowaniu. Czy to przewijanie Chrom lub nawet strzelanie wokół torów Prawdziwe wyścigi 3, Vivo Air wspaniale trzymał się tego, co można znaleźć w środku.

Jasne, czasami dochodziło do przerwy podczas otwierania aplikacji i nie było to najszybsze do uruchomienia, ale ogólnie sprzęt wytrzymywał to, o co prosili o to oprogramowanie i użytkownicy. Nawet brak LTE nie był konsekwentnie okropny, chociaż zdarzały się bolesne. Pomimo oferowania obsługi 21 Mb / s, rzadko widzieliśmy wyższe niż 6-7 Mb / s prędkości pobierania w porównaniu z AT&T.

Oprogramowanie Blu Vivo Air

Cóż, to jest… Nie wiem, dlaczego tak się stało

Zwykle, gdy recenzujemy telefon, chcemy spędzić na nim minimum tydzień. Chcemy przejść przez rękawicę i popchnąć go na skraj, tak, ale chcemy też mieć szansę na użycie go jako normalnego urządzenia. Poddanie telefonu baterii testów nie jest dobrą miarą tego, jak to jest faktycznie korzystać z telefonu, nie daje nam czasu na odkrycie jego dziwactw i dostosowanie się do prawdziwego właściciela.

Program uruchamiający Blu Vivo Air

Oprogramowanie w Vivo Air wydaje się… na wpół upieczone. Jedynym oprogramowaniem, z którym będziesz najczęściej korzystać, jest program uruchamiający, a to doświadczenie jest po prostu dziwne. Jasne, naciśniesz przycisk Home z dowolnego miejsca w telefonie i wrócisz do programu uruchamiającego. Ale w przeciwieństwie do standardowego paradygmatu Androida od zarania dziejów programu uruchamiającego z wieloma stronami, na których umieszczasz aplikacje i widżety w połączeniu z szufladą aplikacji, w której wszystko twoich aplikacji na żywo, Blu zdecydował się na szufladę aplikacji i zamiast tego upuszcza wszystkie aplikacje na ekranie uruchamiania.

Pod tym względem jest bardzo podobny do programu uruchamiającego iPhone'a, z tym wyjątkiem, że możesz także przeplatać widżety z aplikacjami i umieszczać je w dowolnym miejscu na ekranie (o ile są na siatce 4x4). Ale wydaje się to mniej naturalne. Odstępy wydają się zbyt duże, a wyrównanie wszystkich ikon - nawet okrągłe lub niekwadratowe ikony uzyskuje przezroczyste białe tło - sprawia, że ​​wszystko zlewa się ze sobą.

Oprogramowanie w Vivo Air wydaje się… na wpół upieczone.

Jednak w dziwny sposób Blu oferuje opcję zmiany rzeczy. Naciskając przycisk menu w programie uruchamiającym lub otwierając aplikację o dziwnej nazwie „Kolor”, możesz dostosować program uruchamiający. Tutaj znajdziesz oczywiście opcje tapet, ale także motywy. Standardowy motyw Vivo Air zawiera kwadratowe ikony i bardzo kolorową tapetę domyślną, a „Łódź” (takie trafne nazewnictwo tutaj) zaokrągla ikony i zamienia kilka na bardziej miękkie, żywiołowe projekty i łódź tło. A „Android” przechodzi do domyślnych ikon Androida dla wszystkiego - jest to znacznie bardziej znane doświadczenie wizualne.

Aplikacja zmieniająca motyw Blu Launcher3Motyw Blu Launcher3 „Vivo”Motyw Blu Launcher3 „Android”

Dziwaczność „Launcher3” (to byłaby formalna nazwa aplikacji uruchamiającej) jest kontynuowana w widoku wielozadaniowym. Jest uruchamiany przez przytrzymanie przycisku menu, otwierając przewijany z boku widok kart otwartych aplikacji, które możesz przesunąć od góry, aby zamknąć. To bardzo webOS / iOS w realizacji. Ale frustrujące jest to, że możesz dostać się do tego widoku wielozadaniowego tylko z samego programu uruchamiającego. Przytrzymanie klawisza menu w dowolnej aplikacji powoduje jedynie otwarcie dostępnego menu, bez względu na to, jak długo przytrzymasz.

Dotknij przycisku strony głównej, aby wrócić do tego, co ostatnio robiłeś w programie uruchamiającym - jeśli masz dostęp do bieżącej aplikacji z poziomu widoku wielozadaniowego, wrócisz do widoku wielozadaniowego, co oznacza, że ​​będziesz musiał ponownie dotknąć przycisku strony głównej, aby faktycznie przejść do listy aplikacje.

Wszystkie te dziwactwa programu uruchamiającego można bardzo łatwo przezwyciężyć, na szczęście po prostu pobierając i używając programu Google Now Launcher. Jest to łatwa instalacja z Google Play, a po ustawieniu opcji „Kompletna akcja przy użyciu: Zawsze” nie ma się czym martwić. Dostajesz Google Now jednym ruchem, otrzymujesz odpowiednią szufladę z aplikacjami, a nawet klasyczne przewijanie w pionie widok wielozadaniowy po przytrzymaniu klawisza menu z dowolnej aplikacji (a strona główna zawsze przeniesie Cię z powrotem do wyrzutnia).

Więc jest ta dziwność na uboczu, porozmawiajmy o ekranie blokady i powiadomieniach. Jeśli chodzi o zabezpieczenie ekranu blokady, masz możliwość prostego przesunięcia palcem w górę, aby odblokować, śledzenia wzoru lub numerycznego kodu PIN. Dość standardowa taryfa tutaj. Na ekranie blokady wyświetla się kilka powiadomień, a mianowicie liczba nieodebranych połączeń i odebranych wiadomości tekstowych. Ale co dziwne, powiadomienia z Facebooka pojawiały się w niebieskim polu Facebooka na środku ekranu blokady, a innym razem były odblokowywane w widżecie szybkiej odpowiedzi Hangouts nałożonym na program uruchamiający.

Powiadomienia na ekranie blokady Blu Vivo AirPowiadomienie na ekranie blokady Blu Vivo Air FacebookNakładka odpowiedzi na Hangouty Blu Vivo Air

Nie ma absolutnie żadnej wizualnej wskazówki, że jest to coś, co można zrobić, ale z tego ekranu blokady możesz przesunąć palcem z prawej strony, aby wprowadzić coś, co nazywamy „widżetem działań na ekranie blokady”. Oferuje cztery opcje, każda o różnej użyteczności i efektowności: aparat, nagrywanie, latarka i fałszywe połączenie. Kamera, domyślny wybór podczas przesuwania palcem, natychmiast uruchamia czujnik kamery (w dziwnie rozciągniętym kwadracie), który oferuje oba Funkcje dotknij ikony, aby zrobić zdjęcie oraz dotknij, aby ustawić ostrość i fotografować, a także mały przycisk, aby uruchomić pełnoprawną aplikację aparatu. Rozpoczyna się „REC” i nagrywanie dźwięku do momentu ponownego dotknięcia, aby zatrzymać, a „Latarka” włącza i wyłącza tylną diodę LED.

Aparat z blokadą ekranu Blu Vivo AirZegar fałszywego połączenia Blu Vivo Air

Najbardziej intrygującą opcją byłoby jednak „FakeCall”. Dotknij go, a po 15 sekundach telefon zaświeci się z ekranem połączenia przychodzącego i dzwonkiem, jakbyś... cóż, odebrałeś połączenie. Domyślnie jest to nieznany rozmówca, ale możesz także zaprogramować imię i nazwisko oraz numer telefonu kogoś ważniejszego niż ktokolwiek jesteś rozmawiać z (szefem, jeśli rozmawiasz z żoną lub żoną, jeśli rozmawiasz z szefem), aby „przerwać” ci wymówką, na zewnątrz. Jest nawet kobiecy głos, który powtarza „Cześć, czy możesz przesłać mi plik tak szybko, jak to możliwe, proszę?” aby ci w pobliżu mogli usłyszeć, że jest ktoś na drugim końcu telefonu. Tylko od Ciebie zależy, czy będziesz się zdziwić, a potem poważnie i przekonująco przeprosić „Muszę to wziąć, przepraszam, zjedzmy kiedyś lunch”, a potem nie pójść na lunch.

Szybkie ustawienia Blu Vivo Air

Szuflada powiadomień to głównie system Android, ale przełączenie się na stronę ustawień powoduje wyświetlenie siatki okrągłych przycisków do przełączania różnych ustawień. Poniżej znajduje się suwak jasności ekranu, a powyżej widżet pokazujący, ile pamięci RAM telefonu jest używane przez zabawną małą wibrującą rakietę z kreskówek. Nie jest wcale jasne, co ma zrobić - dotknięcie go uruchamia rakietę (yay dla animacji?), Jednocześnie usuwając kawałek nieużywanej pamięci RAM. W najlepszym przypadku mogliśmy wyczyścić tylko około 10% pamięci RAM, ale to całkowicie ignoruje fakt, że tego rodzaju menedżery pamięci nie były potrzebne w Androidzie lat (i że jakakolwiek pamięć RAM, którą „wyczyściliśmy”, szybko zapełniła się w ciągu kilku minut jako aplikacje).

Zachowanie małych przełączników nie zawsze było jasne ani konkretne. Na przykład przycisk „Ogólne” z ikoną głośnika i „Spotkanie” z książką telefoniczną zakończoną zawijasami to faktycznie sparowane - przełączają się między sobą, przechodząc od „hałasowania” (ogólne) do „po prostu wibruj” (Spotkanie). Guest Mod (e) umożliwia zablokowanie historii komunikacji i zdjęć, jeśli je przekazujesz przez telefon, podczas gdy funkcja Quick Pow (er Saving) zmniejsza prędkość procesora, aby wydłużyć baterię życie.

Ustawienia gestów Blu Vivo Air Smart

To tak, jakby nie było jednolitego zespołu projektowego, który tworzy oprogramowanie zainstalowane na tym telefonie.

Innym interesującym dotykiem oprogramowania byłoby odblokowywanie gestami (nazywane „szybkim działaniem”), w którym można prześledzić „c” na ciemnym wyświetlaczu aby odblokować bezpośrednio w aplikacji aparatu, „u”, aby uruchomić muzykę, odwrócone „c” do kontaktów, a odwrócone „u” do wiadomości. Nie jest od razu jasne, kiedy po raz pierwszy sprawdzasz te opcje, ale możesz przypisać każdy gest do otwarcia dowolnej aplikacji lub natychmiastowego wybrania wybranego kontaktu. Jest też kilka elementów pożyczonych od innych - dwukrotnie dotknij telefonu, aby obudzić, obróć, aby wyciszyć alarm, wybierz numer, podnosząc telefon do twarzy, odbierz, podnosząc telefon i brzęcząc, aby przypomnieć powiadomienia, które przegapiłeś, gdy telefon był w pozycji siedzącej tam. Uruchomienie gestu zadziałało dla nas bez zarzutu, chociaż większość pozostałych była chybiona.

I na tym polega największy problem z oprogramowaniem Blu Vivo Air: jest niesamowicie niespójny. To tak, jakby nie było jednolitego zespołu projektowego tworzącego różne komponenty, które zostały zainstalowane w tym telefonie. Niektóre rzeczy po prostu nie wydają się w pełni przemyślane (do wielozadaniowości można przejść tylko z programu uruchamiającego), inne zaskakują cię i drapią się po głowie, dlaczego tak się dzieje stało się tak, jak to się stało (tylko Facebook otrzymuje powiadomienie na ekranie blokady lub nakładkę szybkiej odpowiedzi w Hangouts), a inne nadal są fajnymi funkcjami z przemyślanymi projektami (szybki ekran blokady działania). To jest po prostu… dziwne.

Kamera Blu Vivo Air

Dostajesz to, za co płacisz

W telefonach takich jak iPhone 6 i Galaxy S5 obiektyw aparatu wystaje z jakiegoś powodu - ma więcej miejsca między soczewka i czujnik oznaczają, że czujnik może być większy, a tym samym zbierać więcej światła, a tym samym lepiej zdjęcia. Ponieważ Blu Vivo Air rezygnuje z takiego garbu, zamiast tego dostajesz aparat z malutkim obiektywem i małym czujnikiem. Mówi się, że jest to soczewka z przysłoną ƒ / 2,4 z tyłu, ale nawet tej liczby nie można porównać z soczewką ƒ / 2.2 w Galaxy S5 lub iPhonie. Te soczewki mają więcej niż tylko szerszy otwór - są po prostu większe i głębsze.

Próbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo AirPróbka kamery Blu Vivo Air

Przy 8 megapikselach Vivo Air odpowiada, przynajmniej na papierze, temu, co Apple wnosi na stół. Ale od dawna argumentowaliśmy, że rozdzielczość to nie wszystko, w rzeczywistości jest to niewielka część równania. Ma to znaczenie, gdy chcesz na przykład powiększyć zdjęcie, ale fizyczny rozmiar czujnika i fizyczna średnica obiektywu mają ogromny wpływ na jakość zdjęcia, podobnie jak popularne hasła, takie jak optyczna stabilizacja obrazu (fizycznie stabilizowanie czujnika przed wibracjami) i podświetlenie tylnej części (zmiana ułożenia elementów, aby więcej światła docierało do piksele czujnika). Vivo Air nie ma tych rzeczy.

Takich też nie powinniśmy spodziewać się w smartfonie w tej cenie. Zdjęcia zrobione aparatem Vivo Air nie są niczym niezwykłym - kolory są wyciszone, jest dużo szumu, gdy robi się ciemno, migawka działa wolno bok i ogniskowanie nie jest tym, co określilibyśmy jako „szybkie”. Nadaje się do ujęć użytkowych, ale prawdopodobnie nie będziesz chciał drukować i kadrować czegokolwiek zrobionego tym telefon.

Blu Vivo Air w prawdziwym życiu

Dlaczego twoja kieszeń piszczy?

Jak wspomniano wcześniej, faktycznie lubimy posługiwać się telefony w trakcie ich przeglądania. Więc gromadząc się wokół Vivo Air przez ostatnie kilka tygodni, dobrze go wyczuliśmy i byliśmy w stanie zaaklimatyzować się w jego osobliwościach. Do niektórych mogliśmy się przyzwyczaić, a nawet docenić, na przykład szybkie działania na ekranie blokady. Inne, takie jak wielozadaniowość, powodowały, że drapaliśmy się po głowach.

Jasne, mogliśmy przełączyć się na Google Now Launcher i zadzwonić na ten dzień, ale chcieliśmy używać tego telefonu tak, jak normalna osoba. Normalna osoba nie instaluje niestandardowego programu uruchamiającego ani nie wie, że Android został zaprojektowany z przyciskami ekranowymi od czasu wydania Androida 4.0 w 2011 roku. Więc to oznaczało życie z niektórymi dziwactwami i próbowanie ignorowania reszty.

Blu Vivo Air

Ale ogólnie rzecz biorąc, korzystanie z Vivo Air było jak używanie każdego innego telefonu z Androidem (a nawet Samsung Galaxy S4, jeśli interesujesz się klawiszami menu). Prawie każda aplikacja, z którą będziesz regularnie korzystać, to jej standardowa wersja z Google Play, programu uruchamiającego nie musi wyglądać głupkowato, jeśli tego nie chcesz, a w grze jest kilka naprawdę przydatnych funkcji tutaj.

Teraz możesz się zastanawiać, ile baterii można włożyć do tak cienkiej ramy. Zaskakujące ogniwo 2100 mAh znajduje się w tym smukłym opakowaniu, które w połączeniu z nieco przyciemnionym wyświetlaczem Super AMOLED 720p, wolnoobrotowy wielordzeniowy procesor i brak LTE sprawił, że bardzo łatwo mogliśmy uzyskać całodniową pracę z jednego opłata. Odłącz Vivo Air o 8 rano, a do 21:00 nadal działał. Zużycie baterii w trybie czuwania było również fantastyczne - było kilka przypadków, w których zaniedbaliśmy podłączenie Vivo Air na noc, a bateria spadła zaledwie o kilka punktów procentowych w miarę upływu tych godzin.

Nieraz zapomnieliśmy naładować Vivo Air, ponieważ nie zauważyliśmy jego ciężaru w naszych kieszeniach, kiedy zdejmowaliśmy spodnie w nocy.

Nie wstydzimy się przyznać, że więcej niż jeden z tych momentów, w których „zapomniały naładować”, wyszedł Vivo Air w kieszeni spodni, ponieważ nie zauważyliśmy go nadal tam podczas rozbierania noc. Oprócz tego, że jest bardzo cienki, ten telefon jest również bardzo lekki - zaledwie 95g. A iPhone 6 waży 129g, podczas gdy niezawodny HTC One M8 waży stosunkowo duże 160g. Lekkość Vivo Air jest prawie tak samo zaskakująca, jak cienkość.

Wcześniej trzymaliśmy w rękach lekkie telefony, ale zawsze były to plastikowe, puste w dotyku rzeczy. Vivo Air jest metalowo-szklany, a jednocześnie cienki i lekki. Czuje się solidnie w dłoni dzięki sfazowanym (ale nie ostrym) krawędziom i stylizacji płyty. To nie wygląda jak zabawka i na pewno nie wygląda jak zabawka. Wszystko to jest jeszcze bardziej zaskakujące, biorąc pod uwagę jego niską cenę. Oczywiście, płacisz za to mniejszymi elementami wewnętrznymi niż w droższym telefonie, ale nadal wydaje się, że przynajmniej na froncie sprzętowym dostajesz więcej za swoje pieniądze.

Jest tylko jeden rażący problem: ten telefon nie jest z natury stabilny. Jest to coś, czego doświadczasz tylko wtedy, gdy używasz urządzenia przez dłuższy czas, ale Blu Vivo Air losowo ulega awarii i mocno się zawiesza. Jest włączony, gdy po prostu siedzi na biurku i uruchomił się ponownie. Został wyciągnięty z kieszeni tylko po to, by być w trybie awaryjnym.

Tryb fabryczny Blu Vivo Air

Najdziwniejsze złe zachowanie nastąpiło, gdy najwyraźniej rozbił się, gdy był wyłączony w mojej kieszeni i włączył się do automatycznego trybu testowania fabrycznego, który obejmuje test głośnika emitującego wysoki pisk przez dziesięć sekund, a następnie testowanie odpowiedzi różnych elementów, takich jak akcelerometr i czujnik zbliżeniowy (i zapewne inne testy wcześniej), a następnie wylądowanie na biało-czarnym menu, aby wykonać więcej testów, wyczyścić eMMC, sprawdzić status roota, i uruchom ponownie.

To rodzaj menu, którego normalny użytkownik nigdy nie powinien widzieć. Heck, to rodzaj menu, którego zaawansowany użytkownik nigdy nie powinien zobaczyć, chyba że celowo go uruchomi. Z pewnością nie jest to coś, co powinno się zdarzyć przypadkowo, gdy jest schowany w kieszeni. Jestem doświadczonym użytkownikiem i to mnie przeraziło (przywołało wspomnienia mój beznadziejnie zepsuty Galaxy Nexus), Nie mogę sobie wyobrazić, jak normalny użytkownik zareagowałby na to, że jego telefon wyświetla tego typu komunikaty i nie reaguje na dotyk.

Blu mówi, że planują wydanie Android 5.0 Lollipop w czerwcu 2015 r. dla Vivo Air i kilku innych urządzeń. Miejmy nadzieję, że przez kilka następnych miesięcy poprawią wrażenia użytkowników i wyeliminują te zniechęcające problemy ze stabilnością.

Podsumowanie: Blu Vivo Air

Cienki, ładny, niedrogi i trochę niestabilny

Patrząc na Vivo Air, widzimy dużo miejsca na lepszy telefon, przynajmniej w przenośni. Jeśli uda im się rozwiązać problemy ze stabilnością, Vivo Air może być po prostu całkowicie odpowiednim telefonem dla wielu użytkowników (zwłaszcza po zainstalowaniu zastępczego programu uruchamiającego). Nie jest idealny i nie pozostawi innych telefonów w kurzu dzięki sprawności przetwarzania, ale nadal jest dobry. Szczególnie za tę cenę.

Widzieliśmy wiele telefonów ze zniżką o 200 dolarów, które były kompletnymi śmieciami. Te telefony, które ilustrują różnicę między jedynie niedrogim a tanim wyrzuceniem.

Blu Vivo Air

Blu Vivo Air jest bardzo podobny do Lindsay Lohan z 2005 roku: cienki i atrakcyjny, ale także trochę niestabilny.

Pomyśl o tym, Blu Vivo Air jest bardzo podobny do Lindsay Lohan z 2005 roku. Jest cienki i atrakcyjny, ale także trochę prosty i niedojrzały. Dużo się w tym dzieje i cieszy się dużym zainteresowaniem, ale brakuje mu śladu w kilku ważnych kwestiach. Jest trochę niestabilny i może iść w obie strony i może próbować zbyt wiele naraz, ale przy odrobinie uwagi, troski i skupienia może stać się czymś wspaniałym. Wszyscy wiemy, jak wyszła pani Lohan.

Jest wiele do zrobienia, ale problemy z Vivo Air można naprawić. Błędy można łatać, można poprawić zachowanie programu uruchamiającego, ujednolicić kierunek projektowania. Kosztujący 200 USD Blu Vivo Air jest na granicy między niedrogą a tanią. Nie trzeba wiele, by wtopić go w żaden obóz.

To najlepsze bezprzewodowe słuchawki douszne, które możesz kupić za każdą cenę!
Czas przeciąć przewód!

To najlepsze bezprzewodowe słuchawki douszne, które możesz kupić za każdą cenę!

Najlepsze bezprzewodowe słuchawki douszne są wygodne, świetnie brzmią, nie kosztują zbyt wiele i łatwo mieszczą się w kieszeni.

Wszystko, co musisz wiedzieć o PS5: data premiery, cena i nie tylko
Następne pokolenie

Wszystko, co musisz wiedzieć o PS5: data premiery, cena i nie tylko.

Sony oficjalnie potwierdziło, że pracuje nad PlayStation 5. Oto wszystko, co o nim wiemy.

Nokia wprowadza na rynek dwa nowe, budżetowe telefony z Androidem One poniżej 200 dolarów
Nowe Nokie

Nokia wprowadza na rynek dwa nowe, budżetowe telefony z Androidem One poniżej 200 dolarów.

Nokia 2.4 i Nokia 3.4 to najnowsze dodatki do budżetowej linii smartfonów HMD Global. Ponieważ oba są urządzeniami z Androidem One, mają gwarancję otrzymania dwóch głównych aktualizacji systemu operacyjnego i regularnych aktualizacji zabezpieczeń przez okres do trzech lat.

Zabezpiecz swój dom dzwonkami i zamkami SmartThings
Ding Dong - drzwi zamknięte

Zabezpiecz swój dom dzwonkami i zamkami SmartThings.

Jedną z najlepszych rzeczy w SmartThings jest to, że możesz używać wielu innych urządzeń innych firm w swoim systemie, w tym dzwonków do drzwi i zamków. Ponieważ wszystkie one zasadniczo korzystają z tej samej obsługi SmartThings, skupiliśmy się na tym, które urządzenia mają najlepsze specyfikacje i sztuczki, aby uzasadnić dodanie ich do arsenału SmartThings.

instagram story viewer